Reprywatyzacja w Sejmie: rozpoczęła się debata nad odrzuceniem weta prezydenta
W Sejmie trwa debata nad wnioskiem komisji nadzwyczajnej o odrzucenie weta prezydenta do reprywatyzacji.
24.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Kluby SLD i PSL zapowiedziały w czwartek w Sejmie, że poprą prezydenckie weto do ustawy reprywatyzacyjnej. AWS, UW i SKL będą głosować przeciw wetu, ale nie mają wystarczającej liczby głosów, by weto odrzucić.
Do odrzucenia weta wymagana jest większość 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Szefowa Kancelarii Prezydenta Jolanta Szymanek-Deresz podkreśliła, że prezydent zawetował ustawę, ponieważ przyjęty w niej sposób zwrotu własności byłym właścicielom jest sprzeczny z zasadami sprawiedliwości społecznej oraz równości obywateli wobec prawa. Dodała, że model reprywatyzacji zaproponowany w ustawie jest bardzo kosztowny i państwa na to nie stać.
Zdaniem posła Tomasza Wójcika, sprawozdawcy komisji nadzwyczajnej wnioskującej o ponowne uchwalenie ustawy reprywatyzacyjnej, a więc o odrzucenie weta prezydenta, nieprawdą jest, że państwa nie stać na reprywatyzację. Państwo - powiedział Wójcik - nie poniosłoby żadnych kosztów, bo oddawałoby mienie w naturze, a nie w pieniądzach. Podkreślił, że na realizację programów społecznych jest w finansach państwa przeznaczony odrębny majątek, a więc reprywatyzacja nie zagroziłaby tym programom. Zagrabiony po drugiej wojnie światowej majątek - powiedział Wójcik - jest obecnie często nieproduktywny i niewykorzystany, ponieważ nie ma właściwego gospodarza.
Głosowanie odbędzie się w piątek.
Zgodnie z ustawą reprywatyzacyjną, o zwrot majątku mogłyby się ubiegać osoby, którym odebrano go w wyniku dekretów nacjonalizacyjnych w latach 1944-62 lub ich spadkobiercy. Ustawa obejmuje także przesiedleńców z terenów wschodnich, które Polska utraciła po drugiej wojnie światowej na rzecz ZSRR. (aka)