Trwa ładowanie...

Remont prezydenckiego BMW zakończony. Koszt prac to ponad 131 tys. złotych, auto wróciło do pełnej sprawności

Trwa śledztwo w sprawie wypadku prezydenckiej limuzyny BMW na autostradzie A4. W aucie pękła opona, samochód wypadł z drogi i zatrzymał się w rowie. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Limuzyna została już naprawiona, remont wyniósł - bagatela - 131 742,68 zł. Wiemy, co teraz dzieje się z autem.

Remont prezydenckiego BMW zakończony. Koszt prac to ponad 131 tys. złotych, auto wróciło do pełnej sprawnościŹródło: PAP, fot: Brzeg24
d4ikri6
d4ikri6

Do wypadku doszło 4 marca 2016 roku. Na autostradzie A4 w okolicach Lewina Brzeskiego pękła opona w prezydenckiej limuzynie. Dzięki umiejętnościom kierowcy BOR-u, udało się uniknąć zderzenia z innymi autami i barierkami. BMW zjechało na pobocze. Nikomu nic się nie stało.

Od zdarzenia minął już ponad rok, ale śledztwo trwa. W międzyczasie BOR naprawił auto. Nowe, opancerzone BMW serii 7 High Security kosztuje ok. 2 mln zł. To specjalna wersja, przeznaczona dla VIP-ów. Koszt naprawy przyprawia o bół głowy.

PAP
Źródło: PAP, fot: Jacek Turczyk

131 742,68 zł. Za taką kwotę można kupić nowe auto

"Auto zostało przywrócone do pełnej sprawności. Koszt naprawy wyniósł 131 742,68 zł" - powiedziała "DGP" mjr Katarzyna Kowalewska, rzecznik prasowy BOR. Limuzyna jest ponownie wykorzystywana przez Biuro Ochrony Rządu.

d4ikri6

Naprawione BMW "aktualnie służy do realizacji zadań służbowych określonych w ustawie o Biurze Ochrony Rządu".

Rzeczniczka BOR zapytana, kto obecnie jeździ się autem i jakie elementy zostały naprawione, zasłoniła się klauzulą niejawności.

"Ze względów bezpieczeństwa realizowanych przez BOR zadań ochronnych, nie udzielamy informacji na temat szczegółowego wyposażenia wzmiankowanego auta oraz innych zagadnień pozostających w ich bezpośrednim powiązaniu" - wyjaśniła.

Patrzcie w lusterka, BOR jest wszędzie! Zobacz wideo

Jak podał "DGP", za ok. 132 tys. złotych można kupić "nową Skodę Superb w jednej z najbogatszych wersji lub now BMW serii 3".

Po wypadku pojawiły się informacje, że w BOR zapadła decyzja o założeniu "złej" opony. Znajdowała się ona w magazynie części wycofanych z eksploatacji i była przeznaczona do utylizacji.

Powodem takiej decyzji miała być pilna potrzeba wykorzystania limuzyny. To właśnie ta opona rozpadła się 4 marca na autostradzie podczas przejazdu auta prezydenta Andrzeja Dudy.

d4ikri6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ikri6
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj