Rektorzy uczelni sprzeciwiają się lustracji
Rektorzy polskich uczelni sprzeciwiają się lustracji. Uważają, że jest ona niespójna z innymi przepisami. Niektórzy zapowiadają, że nie będą zwalniać z pracy profesorów, którzy nie złożą oświadczeń lustracyjnych, jak nakazuje im ustawa.
23.03.2007 | aktual.: 23.03.2007 21:53
Sprawa lustracji od kilku dni wywołuje kontrowersje na uczelniach. Uchwały w tej sprawie podjęły m.in. Uniwersytety Warszawski i Wrocławski, a dzisiaj wieczorem Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, zrzeszająca zrzeszająca największe uczelnie.
Rektorom nie podoba się przede wszystkim zapis o wyrzucaniu z pracy profesorów, którzy nie złożą oświadczeń. Takiego powodu zwolnienia z uczelni nie ma bowiem w ustawie o szkolnictwie wyższym. Niespójności w ustawie lustracyjnej powodują to bardzo różną interpretację choćby samego faktu współpracy - mówił szef KRASP prof. Tadeusz Luty.
Niektóre uczelnie zapowiedziały, że w ogóle nie będą zwalniać profesorów, a inne, tak jak Uniwersytet Jagielloński, wstrzymały wysyłanie oświadczeń pracownikom do czasu, aż sprawę rozstrzygnie Trybunał Konstytucyjny.
W uchwale KRASP napisano, że rektorzy są zaniepokojeni podważaniem autorytetów państwa prawa takich jak sądy i Trybunał Konstytucyjny i pospiesznym tworzeniem przepisów na potrzeby polityczne. Uchwała trafi do prezydenta, premiera, marszałka Sejmu i ministrów.
Z kolei na spotkaniu Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich ustalono, że specjalny zespół prawników opracuje szczegółowe metody postępowania przy lustrowaniu profesorów.