Rekonstrukcja rządu. PiS ma kandydata na następcę Jarosława Gowina?
Na stanowisku ministra rozwoju od dwóch miesięcy panuje wakat. Po dymisji Jarosława Gowina tymczasowo obowiązki te wykonuje premier Mateusz Morawiecki. W najbliższym czasie może się to jednak zmienić.
Kolejna rekonstrukcja rządu coraz bliżej. W przestrzeni publicznej pojawiają się kolejne nazwiska osób, które już niedługo mogą przesiąść się do rządowych ław.
Jedną z planowanych zmian jest ponowne wydzielenie ministerstwa sportu, które obecnie podlega pod resort kultury. Ministerialną tekę objąć ma Kamil Bortniczuk, który w środę spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. To jednak nie koniec zmian.
Rekonstrukcja rządu. Jest kandydat na ministra rozwoju?
Jak poinformowała w środę gazeta.pl, do rządu ponownie wejść ma także Piotr Nowak. Pod jego kontrolą znaleźć się ma ministerstwo rozwoju, którym do sierpnia zarządzał Jarosław Gowin. O takim scenariuszu pisaliśmy na łamach Wirtualnej Polski w poniedziałek.
Nowak jest ekonomistą, w latach 2015–2020 pełnił funkcję podsekretarza stanu w ministerstwie finansów. Jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie na kierunku finanse i bankowość. Na tej samej uczelni odbył też studia doktoranckie.
W przeszłości pracował m.in. jako dealer walutowy w PKO BP. Później przez kilka lat związany był także z londyńskim funduszem hedgingowym. W 2015 roku przez kilka miesięcy był również ekspertem ds. gospodarczych w Kancelarii Prezydenta.
Sam kandydat w całym obozie Zjednoczonej Prawicy budzi jednak mieszane uczucia. Zdaniem ziobrystów ma to być "człowiek Mateusza Morawieckiego". Otoczenie premiera ma jednak temu zaprzeczać.
Zdaniem informatorów portalu na giełdzie nazwisk znajdował się również szef GPW Marek Dietl. Szanse prezesa warszawskiej giełdy mocno jednak spadły, gdyż na Nowogrodzkiej ma mieć opinię powiązanego ze środowiskiem byłego koalicjanta Jarosława Gowina.
Źródło: WP Wiadomości/gazeta.pl