Rekonstrukcja pod choinkę? "Kaczyński obiecał premierowi"
Przed świętami Bożego Narodzenia a najdalej na wiosnę premier wyrzuci kilku ministrów - twierdzą nieoficjalnie politycy PiS. Prezes Jarosław Kaczyński obiecał ponoć Mateuszowi Morawieckiemu, że będzie mógł dokonać takich zmian, jakich chce. Jest tylko jeden podstawowy warunek. Do doniesień o rekonstrukcji odniósł się także premier.
13.10.2018 | aktual.: 13.10.2018 09:33
Ma wolną rękę do zmian w rządzie, ale wybory samorządowe muszą być sukcesem - takie zapewnienie Morawiecki dostał od prezesa PiS - informuje "Fakt".
Dziennik pisze, że premier już wcześniej chciał rekonstrukcji, ale wówczas nie zgodził się na nią Jarosław Kaczyński. Dlatego swoje stanowisko stracił jedynie minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.
Kogo będzie chciał się pozbyć Morawiecki?
Jak tylko będzie mógł, premier z rządu usunie wicepremier Beatę Szydło, ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, szefową MEN Annę Zalewską i minister bez teki Beatę Kempę.
W kręgach PiS wymienia się także ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę.
Według polityków PiS odwołanie większości z tych osób ma być tłumaczone wyborami do europarlamentu. - Chodzi o uporządkowanie sytuacji. Skoro startują do Parlamentu Europejskiego, nie będą już ministrami – mówią.
Morawiecki dementuje
- To są kompletnie informacje wyssane z palca. Mamy stabilny rząd, idziemy pełną parą do przodu - powiedział premier Mateusz Morawiecki w programie "Gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM", zapytany o ewentualną rekonstrukcję rządu.
- Nie czytałem wprawdzie "Faktu", ale bardzo się cieszę z tego, że tak dobrze się współpracuje w ramach naszego rządu - dodał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl