Trwa ładowanie...
terroryzm
15-02-2011 15:10

Rebelianci dokonali masakry - 211 zabitych, 109 rannych

W zeszłotygodniowych atakach rebeliantów w południowo-wschodnim Sudanie zginęło 211 osób, a 109 odniosło obrażenia. Większość zabitych to cywile - powiedział minister ds. humanitarnych rządu południowego Sudanu James Kok.

Rebelianci dokonali masakry - 211 zabitych, 109 rannychŹródło: AP, fot: Pete Muller
d42kwx4
d42kwx4

Kok dodał, że bilans nie obejmuje ofiar po stronie atakujących bojówek.

Sekretarz generalny rządzącego południem kraju Ludowego Ruchu Wyzwolenia Sudanu (SPLM) Pagan Amum, oskarżył rząd w Chartumie o uzbrajanie i finansowanie rebeliantów na południu.

Według południowosudańskiego wojska, w zeszłą środę i czwartek zwolennicy George'a Athora zerwali zawieszenie broni, przeprowadzając serię ataków w stanie Dżunkali (Jonglei). Jest to największy, ale jednocześnie najmniej stabilny z 10 stanów południowego Sudanu.

Athor, były wysoki rangą przedstawiciel armii, odszedł z wojska przed zeszłorocznymi wyborami, które odbyły się w kwietniu. Po przegranej walce o urząd gubernatora Dżunkali, Athor rozpoczął rewoltę w tym regionie. W styczniu, kilka dni przed referendum w sprawie niepodległości południa, Athor podpisał zawieszenie broni z południowosudańskim wojskiem.

Zeszłotygodniowy wybuch przemocy wzbudził obawy na temat bezpieczeństwa południa Sudanu. Mieszkańcy tej części kraju w zeszłym miesiącu opowiedzieli się w referendum za oderwaniem południa kraju od północy.

d42kwx4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d42kwx4
Więcej tematów