Reakcja świata na decyzję Rosji
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew ogłosił w orędziu do narodu, że podpisał dekrety o uznaniu niepodległości Osetii Południowej i Abchazji. Zaapelował też do innych państw o pójście w ślady Rosji. Decyzję Rosji potępiły Stany Zjednoczone, NATO i kraje europejskie m.in. Francja, Szwecja, Niemcy, Finlandia, Włochy i Wielka Brytania.
26.08.2008 | aktual.: 26.08.2008 18:01
Rosyjski prezydent oświadczył, że podpisując dekrety o uznaniu niepodległości Osetii Południowej i Abchazji kierował się wolą obu narodów, kartą Narodów Zjednoczonych, Aktem Końcowym KBWE z 1975 roku i innymi fundamentalnymi dokumentami międzynarodowymi.
Unia Europejska
Francuskie przewodnictwo UE "stanowczo potępiło" uznanie niepodległości dwóch separatystycznych republik gruzińskich Abchazji i Osetii Płd. przez Rosję.
UE wezwała do politycznego rozwiązania konfliktów w Gruzji.
Sprzeczne głosy z Ukrainy
W związku z uznaniem przez Rosję niepodległości Osetii Południowej i Abchazji Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy odwołało zaplanowaną na środę wizytę p.o. wiceministra spraw zagranicznych Jurija Kostenki w Moskwie. MSZ informując o odwołanej wizycie Kostenki podkreśliło, że te dwie prowincje są "uznaną przez wspólnotę międzynarodową częścią niepodległej Gruzji".
Ukraina nie zmieniła swego stanowiska w sprawie konieczności utrzymania integralności terytorialnej Gruzji - oświadczył wicepremier ds. integracji europejskiej, a jednocześnie specjalny przedstawiciel ukraińskiego rządu ds. Gruzji, Hryhorij Nemyria. Popieraliśmy i nadal popieramy niepodległość Gruzji - dodał.
"Ukraina powinna zaakceptować dążenia wolnościowe narodów Osetii Południowej i Abchazji i uznać ich niepodległość" - oświadczył z kolei przywódca opozycyjnej, uznawanej za prorosyjską, Partii Regionów Ukrainy Wiktor Janukowycz.
"Decyzja Rosji jest logiczną kontynuacją procesu, zapoczątkowanego przez państwa zachodnie w momencie uznania niepodległości Kosowa" - głosi oświadczenie Janukowycza opublikowane na stronie internetowej jego partii.
Francja
Władze Francji skrytykowały działania Rosji. To godna ubolewania decyzja - powiedział rzecznik prasowy francuskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Eric Chevallier podkreślił przy tym przywiązanie Francji do zasady integralności terytorialnej Gruzji.
Finlandia
Finlandia, która obecnie przewodniczy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), potępiła decyzję Rosji.
Ten krok stanowi pogwałcenie zasad OBWE - uznała Finlandia.
Niemcy
Decyzja Rosji jest sprzeczna z prawem międzynarodowym i absolutnie nie do przyjęcia - powiedziała kanclerz Niemiec Angela Merkel. Myślę, że cała Unia Europejska wypowie się na ten temat w podobnym duchu - dodała Merkel podczas wizyty w stolicy Estonii, Tallinie.
Według niemieckiej kanclerz warunkiem dalszej współpracy UE z Rosją powinno być przywiązanie do wspólnych wartości: szacunku dla praw człowieka, zasad demokracji i prawa międzynarodowego. W przeciwnym razie współpraca będzie trudna - dodała.
Rosja popełniła "fatalny strategiczny błąd", uznając niepodległość Osetii Południowej i Abchazji - ocenił szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu Ruprecht Polenz.
Jego zdaniem decyzja ta tworzy precedens dla innych mniejszości na Kaukazie - w tym dla Czeczenów - które również domagają się niepodległości.
Włochy
Uznanie przez Rosję niepodległości dwóch separatystycznych republik gruzińskich nie ma oparcia w prawie międzynarodowym - oświadczył minister spraw zagranicznych Włoch Franco Frattini.
Frattini, którego cytuje agencja ANSA, wyraził rozgoryczenie jednostronną decyzją Kremla.
Bałkanizacja Kaukazu na bazie etnicznej jest dla nas wszystkich poważnym zagrożeniem - dodał minister na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych włoskiego parlamentu. Szwecja
Ta decyzja stanowi jasne i rozmyślne złamanie prawa międzynarodowego oraz zasad mających podstawowe znaczenie dla stabilności w Europie - oświadczył szwedzki minister spraw zagranicznych Carl Bildt w swoim blogu..
Szwecja na początku konfliktu rosyjsko-gruzińskiego bardzo zdecydowanie potępiła Rosję.
Wielka Brytania
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Miliband odrzucił nie tylko odrzuca decyzję Rosji ale również zaapelował o utworzenie koalicji międzynarodowej w celu przeciwstawienia się temu posunięciu.
Rozmawiałem dziś z zagranicznymi partnerami, jutro odwiedzam Ukrainę, by zapewnić możliwie najszerszą koalicję przeciwko rosyjskiej agresji w Gruzji - powiedział szef brytyjskiej dyplomacji.
Jego zdaniem uznanie przez Rosję niepodległości Abchazji i Osetii Południowej jest nieuzasadnione i nie do przyjęcia. To pogorszy już i tak napiętą sytuację w regionie - dodał.
USA
Stany Zjednoczone oceniły, że "nie do zaakceptowania" jest uznanie przez Rosję niepodległości dwóch separatystycznych republik na terenie Gruzji - Abchazji i Osetii Południowej.
"Decyzja prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa o uznaniu Abchazji i Osetii Południowej jest dla nas nie do zaakceptowania" - oświadczył rzecznik Departamentu Stanu USA Robert Wood.
NATO
Sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer odrzucił fakt uznania przez Rosję niepodległości dwóch separatystycznych republik gruzińskich: Abchazji i Osetii Południowej.
To całkowite pogwałcenie wielu decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ dotyczących integralności terytorialnej Gruzji, postanowień, pod którymi Rosja sama się podpisywała - powiedział Scheffer.
Podkreślił, że działania Rosji w ostatnich tygodniach podają w wątpliwość jej przywiązanie do pokoju i bezpieczeństwa na Kaukazie.
NATO zdecydowanie popiera niepodległość i integralność terytorialną Gruzji i apeluje do Rosji o poszanowanie tych zasad - powiedział sekretarz generalny NATO.