"Ratyfikujmy Traktat i Polska wróci z manowców"
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski chciałby, aby w Polsce jak najszybciej doszło do ratyfikacji Traktatu Reformującego UE wraz z Kartą Praw Podstawowych. Jego zdaniem, byłaby to "znakomita promocja Polski w świecie europejskim, żeby świat cały wiedział, że Polska wraca do serca integracji europejskiej, wraca z jakichś manowców i peryferii".
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/podpisanie-traktatu-w-lizbonie-6038692624041089g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/podpisanie-traktatu-w-lizbonie-6038692624041089g )
Podpisanie Traktatu w Lizbonie
W Lizbonie Traktat podpisał premier Donald Tusk i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Prezydent Lech Kaczyński przewodniczył polskiej delegacji. Traktat UE, który będzie odtąd nazywany Traktatem Lizbońskim, podpisali w stolicy Portugalii przedstawiciele 27 państw Unii Europejskiej.
Marszałek Bronisław Komorowski przypomniał, że Traktat Reformujący wynegocjował poprzedni rząd oraz prezydent - za czasu poprzedniego rządu. Było to też tryumfem zasady kontynuacji, wbrew temu co ostatnio mówiono, że w polityce zagranicznej można ciągle urządzać rewolucje albo nowy początek - zaznaczył.
Komorowski zauważył jednocześnie, że Polska jest jednak skrępowana do pewnego stopnia obowiązującą w Unii zasadą, iż depozytariuszem wszystkich traktatów są Włochy.
To od nich zależy, od ministra spraw zagranicznych Włoch, jak szybko traktaty oryginalne trafią do poszczególnych krajów, gdzie mogą być poddane procesowi ratyfikacji - powiedział.
Jedno jest pewne: jeżeli Włosi (zrobią to szybko) - a myślę, że mamy prawo liczyć tutaj na jakieś szczególne względy ludzi o podobnym temperamencie i podobnych chyba zapatrywaniach na świat - to wtedy bardzo szybko sprawa ratyfikacji pójdzie do przodu. Sądzę, że jest absolutna większość w Sejmie potrzebna do przegłosowania ratyfikacji - mówił Komorowski.
Byłby to, w moim przekonaniu, bardzo piękny, symboliczny gest, potwierdzający naszą wolę, by jako kraj, jako naród być jednym z liderów w postępie integracji europejskiej - dodał marszałek Sejmu.