Rasmussen i Miller przekonani, że wygra Chirac
Zdaniem premierów Danii i Polski, Andersa Fogha Rasmussena i Leszka Millera, prezydentem Francji zostanie ponownie Jacques Chirac, a sukces Jean-Marie Le Pena w I turze wyborów prezydenckich we Francji nie wpłynie na rozszerzenie UE.
W niedzielę, w pierwszej turze wyborów, obecny prezydent Francji Jacques Chirac uzyskał 20% głosów. Na drugim miejscu z 17% poparciem znalazł się lider skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Jean-Marie Le Pen, pokonując obecnego socjalistycznego premiera Lionela Jospina, którego poparło 16 % wyborców. Oznacza to, że 5 maja w drugiej turze spotkają się Chirac i Le Pen.
Jestem przekonany, że wyniki I tury wyborów prezydenckich we Francji nie będą miały żadnego wpływu na proces rozszerzenia Unii Europejskiej - powiedział w poniedziałek premier Danii.
Zdaniem Rasmussena, Chirac wygra w II turze, zostanie ponownie prezydentem Francji i będzie kontynuował - jak powiedział duński premier - dotychczasową pozytywną politykę dotyczącą UE.
Premier Miller zgodził się z opinią szefa duńskiego rządu. Uważam, że w II turze zwycięży, i to bardzo przekonywająco, prezydent Chirac. Bowiem ci Francuzi, którzy głosowali w I turze na Lionela Jospina, zagłosują na niego. To będzie miażdżące zwycięstwo prezydenta Chiraca - uważa Miller. (miz)