Skandal wstrząsnął Niemcami. Scholz reaguje: "Odrażające"

Niemiecka wyspa Sylt, często określana jako miejsce spotkań "pięknych i bogatych", jest w centrum uwagi mediów po skandalu o nazistowskim wydźwięku - informuje portal dziennika "Bild". W Kampen doszło do incydentu, w którym grupa młodych ludzi nagrała film, na którym śpiewa kontrowersyjne hasło: "Niemcy dla Niemców, obcokrajowcy wynocha!".

Rasistowskie teksty podczas imprezy w Niemczech. Scholz zabiera głos
Rasistowskie teksty podczas imprezy w Niemczech. Scholz zabiera głos
Źródło zdjęć: © YouTube
Kamila Gurgul

Ulica Stroenwai w Kampen, znana również jako "mila whisky" (Whiskymeile), jest miejscem, gdzie można znaleźć luksusowe rezydencje, butiki oferujące produkty najwyższej jakości, a także bary, które są ulubionymi miejscami spotkań celebrytów. Na ulicach tej części miasta często można zobaczyć luksusowe samochody, takie jak ferrari, mercedesy klasy G czy bentleye. Jak pisze "Bild", jest to miejsce, które przyciąga "bogatych i sławnych" ludzi odwiedzających Sylt.

Skandal w Niemczech po ujawnieniu nagrania

Lokal "Pony", w którym doszło do incydentu, jest dobrze znany jako miejsce, gdzie regularnie bawią się dzieci znanych osobistości z telewizji, artystów i przedsiębiorców.

W czwartek w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać młodych mężczyzn i kobiety bawiących się na zewnątrz klubu podczas Zielonych Świątek.

Na nagraniu widać, jak dobrze sytuowani goście klubu, trzymając w rękach kieliszki z różowym winem i szampanem, śpiewają: "Niemcy dla Niemców, obcokrajowcy wynocha!" (Deutschland den Deutschen, Auslaender raus). Melodia, do której śpiewają, pochodzi z piosenki "L'amour Toujours" włoskiego DJ-a Gigi D'Agostino.

Jak zauważa "Bild", piosenka była w ostatnich miesiącach wielokrotnie wykorzystywana przez neonazistów do głoszenia ksenofobicznych haseł. Na filmie widać również jednego z gości, który wykonuje gest przypominający hitlerowskie pozdrowienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Abstoßendes Video aus Nobel-Club auf Sylt: Gäste singen "Ausländer raus" und zeigen Hitlergruß

Nagranie wywołało falę oburzenia w całych Niemczech. Lokal "Pony" na swoim profilu na Instagramie wydał oświadczenie, w którym stanowczo potępia rasizm i dyskryminację, dystansując się od tego, co można zobaczyć na filmie.

Scholz reaguje po skandalu. "Odrażające"

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz również odniósł się do sprawy. Jak cytuje go portal dziennika "Die Welt", stwierdził, że "takie hasła są odrażające, nie do przyjęcia".

Komisarz rządu RFN ds. walki z rasizmem, Reem Alabali-Radovan, wyraziła swoje oburzenie w rozmowie z agencją dpa, mówiąc, że "goście klubu dla celebrytów na Sylcie otwarcie i bezwstydnie głoszą prawicowe, ekstremistyczne i rasistowskie hasła przeciwko imigrantom i ich potomkom". "To obrzydliwe i nie do zniesienia" - dodała.

Źródło: PAP, Bild

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (111)