Raport ws. śmierci Kelly'ego zagrozi brytyjskiemu rządowi?
Sędzia lord Hutton, kierujący
dochodzeniem w sprawie samobójstwa rządowego eksperta
rozbrojeniowego Davida Kelly'ego, opublikuje 28 stycznia
"potencjalnie wybuchowy" raport w tej sprawie, który może
przesądzić o przyszłości premiera Tony'ego Blaira - pisze Reuter.
15.01.2004 19:05
18 lipca ub.r. David Kelly podciął sobie żyły niedaleko swego domu na wsi w hrabstwie Oxford. Śmierć miała wyraźny związek ze zdemaskowaniem go jako źródła przecieku do BBC, która na tej podstawie sformułowała wniosek, iż rząd Blaira manipulował danymi wywiadowczymi o irackiej broni masowej zagłady i sztucznie podsycał zagrożenie ze strony tego kraju w celu usprawiedliwienia wojny.
Dotychczasowe śledztwo wskazało już na udział rządu w ujawnieniu nazwiska Kelly'ego, co prawdopodobnie zostanie skrytykowane w raporcie.
"Raport lorda Huttona na temat okoliczności śmierci doktora Davida Kelly'ego zostanie (...) przedstawiony i opublikowany w parlamencie w środę 28 stycznia" - głosi wydany w czwartek komunikat komisji dochodzeniowej Huttona.
Od konkluzji raportu może zależeć los wysokich osobistości rządowych, zwłaszcza ministra obrony Geoffa Hoona, rządowych urzędników i szefów BBC, a być może i samego Tony'ego Blaira.
Blair zapowiedział już, że poda się do dymisji, jeśli w raporcie zostanie powiedziane, że kłamał.
"Wybuchowy" dokument ujrzy światło dzienne zaledwie dzień po decydującym głosowaniu w parlamencie nad kontrowersyjnymi planami podwyżek opłat za studia. Rebelianci w Partii Pracy są zdecydowani przegłosować Blaira, narażając jego autorytet na kolejny wstrząs sejsmiczny.
Jeśli Blair przegra w parlamencie, a następnie zostanie osobiście skrytykowany przez sędziego Huttona, konserwatywna opozycja, odmłodzona pod rządami nowego bojowego przywódcy Michaela Howarda, rzuci się do ataku - pisze Reuter.