Raport ONZ o sytuacji w Strefie Gazy
Izraelska blokada Strefy Gazy nadal utrudnia odbudowę na tym terytorium po zniszczeniach spowodowanych izraelską interwencją wojskową z przełomu 2008 i 2009 r.
Raport ONZ, który zostanie ogłoszony oficjalnie w niedzielę stwierdza, że w ciągu półtora roku od izraelskiej operacji "Płynny Ołów" naprawiono zaledwie 25% szkód wyrządzonych w czasie tej interwencji w Strefie Gazy zamieszkanej przez 1,5 miliona Palestyńczyków.
Jednak staraniem organizacji pomocowych udało się uruchomić dziesięć z dwunastu szpitali w Strefie i 78% sieci wodociągowej, które ucierpiały od izraelskiego ostrzału i bombardowań.
Według raportu ONZ, mimo pewnego postępu w tej dziedzinie, "pomoc międzynarodowa okazała się dalece nieskuteczna".
Wobec blokady utrzymywanej przez Izrael, 80% towarów importowanych do Strefy pochodzi z przemytu tunelami wykopywanymi przez Palestyńczyków pod granicą z Egiptem. Są one niszczone przez wojsko egipskie.
Tą drogą dochodzą również materiały budowlane wykorzystywane przy odbudowie.
Wojsko izraelskie prowadziło w Strefie Gazy, którą kontroluje od połowy 2007 roku islamski Hamas, działania zbrojne od 27 grudnia 2008 roku do 18 stycznia 2009 roku. Ich oficjalnym celem było zmuszenie Palestyńczyków z radykalnych organizacji islamskich do zaprzestania ostrzału terytorium Izraela rakietami o małym zasięgu produkowanymi głównie przez samych Palestyńczyków.
W trakcie operacji "Płynny Ołów" zabito 1400 Palestyńczyków i zniszczono częściowo lub całkowicie 6268 ich domów.
Izrael utrzymuje ścisłą blokadę Strefy Gazy, zezwalając jedynie na wwóz niektórych artykułów pierwszej potrzeby.