Rafał Woś: gramy przy tym samym stoliku, przy którym siedzimy od lat - nieważne, czy jest PiS, czy PO
- Czy w czasie monachijskiej konferencji bezpieczeństwa, w czasie zradykalizowanego napięcia między Rosją a Zachodem, waga Polski rośnie czy maleje? - pytał w programie #dziejesienazywo Jacek Żakowski.
15.02.2016 | aktual.: 15.02.2016 16:54
Komentatorzy odnieśli się do spotkania światowych przywódców w Monachium. - Nawet przed kryzysem gruzińskim czy ukraińskim, to było pierwsze miejsce, gdzie Putin przedstawił nową koncepcję bardziej aktywnej polityki zagranicznej - mówił Rafał Woś ("Polityka").
Jego zdaniem, nie mamy do czynienia z wyjątkowym zaostrzeniem relacji, więc "gramy przy tym samy stoliku, przy którym siedzimy od lat". - Nieważne, czy jest PiS, czy PO - dodał.
Z kolei w ocenie Łukasza Mężyka (300polityka.pl) kategoryczne słowa rosyjskiego premiera, że "jest zimna wojna 2.0, powodują, ęe polskie lęki przed rosyjskim ekspansjonizmem będą bardziej zrozumiałe dla Zachodu".
- Rosja jednak nie jest taka, jak wielu na Zachodzie sobie wyobrażało. To jest kategorycznie inna demokracja, o ile nie forma tyranii. Zwłaszcza w środowiskach niemieckiej lewicy ta świadomość będzie rosła - dodał publicysta.