Trwa ładowanie...
12-09-2013 07:16

Rafał Grupiński: aby nie wróciło państwo strachu...

- Wybory na Podkarpaciu pokazują, że przy niskiej frekwencji PiS zwycięża. Uważam, że to jest główne zagrożenie, bo wraz z malejącą frekwencją rośnie prawdopodobieństwo powrotu państwa strachu, czyli IV RP. A na to liczy prezes Kaczyński - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Rafał Grupiński, przewodniczący klubu parlamentarnego PO.

Rafał Grupiński: aby nie wróciło państwo strachu...Źródło: WP.PL
d2inci8
d2inci8

Dodał też, że Podkarpacie to tradycyjny bastion prawicy, ale w trakcie kampanii obserwowana była mordercza walka pomiędzy PiS i Solidarną Polską. - Nasz koalicyjny kandydat uzyskał dobry wynik - podsumował Grupiński.

Na pytanie, co będzie, gdy w ramach referendum w stolicy zostanie odwołana prezydent Gronkiewicz-Waltz, Grupiński odpowiada, że nie zakłada takiego scenariusza. - Trzymam kciuki za to, żeby referendum nie zakończyło się zwycięstwem zwolenników wprowadzania chaosu, a wręcz nawet paraliżu inwestycyjnego w Warszawie - dodaje.

Uważa, że jest mało demokratyczny pomysł, żeby na rok przed wyborami przerywać kadencję prezydenta i kazać komu innemu zajmować się sprawami miasta. - Choć to tak krótki okres, że nie wiadomo, czy następca zdołałby się nauczyć tego, co dziś, dla stolicy, chociażby w inwestycjach jest najważniejsze - precyzuje Grupiński.

Jego zdaniem zarzuty pod adresem pani prezydent sprowadzają się do drobnych złośliwości dotyczących jej zachowania. Wolałby, żeby przeciwnicy Gronkiewicz-Waltz mówili, co chcą zrobić w mieście, niż próbowali paraliżować przebieg inwestycji w stolicy. - Osobiście na przykład nie poparłbym w Poznaniu referendum przeciwko prezydentowi Ryszardowi Grobelnemu, choć czasami jesteśmy z nim w sporze. Od tego są wybory, by przedstawiać swoje racje - mówi szef klubu PO.

Źródło: "Rzeczpospolita"

d2inci8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2inci8
Więcej tematów