Rafako wznowi produkcję? Premier Tusk ma plan na uratowanie zakładu
Premier Donald Tusk ogłosił, że Rafako, będące w upadłości, zmieni profil działalności na produkcję zbrojeniową. Decyzja ta wywołała euforię na giełdzie, a cena akcji spółki osiągnęła najwyższy poziom od pół roku.
Rząd zdecydował się na inwestycję w Rafako, aby przekształcić je w zakład produkcji zbrojeniowej. Premier Donald Tusk poinformował o tym we wtorek, podkreślając, że podobnych zakładów jak Rafako jest wiele. Spółka, znana z produkcji urządzeń dla energetyki, ogłosiła upadłość w grudniu ubiegłego roku.
Zakład Rafako przejdzie na działalność zbrojeniową?
Rafako, będące jednym z największych pracodawców w regionie raciborskim, nie mogło kontynuować dotychczasowej produkcji. Premier Tusk zaznaczył, że istnieją fundusze polskie i europejskie, które mogą wesprzeć nową działalność zbrojeniową.
- Rafako stanie się częścią polskiej bazy przemysłu zbrojeniowego - powiedział premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Debata w Telewizji Republika. "Trzaskowski podkulił ogon i dał drapaka"
Donald Tusk podkreślił, że na Śląsku jest wiele miejsc, które można przekształcić na potrzeby przemysłu zbrojeniowego.
- Będziemy szukać uproszczonych procedur, podobnie jak w przypadku Huty Częstochowa - dodał premier.
W październiku 2024 r. ogłoszono upadłość spółki Liberty Częstochowa, właściciela Huty Częstochowa.
Notowania Rafako na giełdzie mocno w górę
Po zapowiedziach premiera, akcje Rafako były wyceniane o 45 proc. wyżej niż dzień wcześniej. Wzrost zainteresowania akcjami spowodował, że władze giełdy w Warszawie zdecydowały się na tymczasowe wstrzymanie handlu, aby dać inwestorom czas na ochłonięcie.
Wartość jednej akcji Rafako wzrosła do 61 groszy, co podniosło wycenę spółki do 98 mln zł. To najwyższy poziom od września 2024 r. Wcześniej akcje można było kupić za 13 groszy, co oznaczało kapitalizację na poziomie 22 mln zł.
Szansa na "nowy start" Rafako
Rafako, które od lat zmaga się z problemami finansowymi, ma teraz szansę na nowy start. Wcześniej spółka była beneficjentem pomocy publicznej, a Skarb Państwa nabył jej obligacje za 100 mln zł. Teraz, dzięki wsparciu państwa, Rafako ma szansę stać się ważnym graczem w branży zbrojeniowej.
W planach jest wykorzystanie środków unijnych, które mają być przeznaczone na rozwój przemysłu zbrojeniowego. Unia Europejska planuje wydać na ten cel 800 mld euro, a Polska zamierza przeznaczyć na obronność ok. 5 proc. PKB. To stwarza nowe możliwości dla Rafako.
Agencja Rozwoju Przemysłu oraz inne państwowe podmioty, takie jak Polimex Mostostal i Towarzystwo Finansowe Silesia, są zaangażowane w rozmowy dotyczące przyszłości Rafako. Premier Tusk zapewnił, że nic nie stoi na przeszkodzie, by uruchomić produkcję zbrojeniową w miejscu, gdzie wcześniej produkowano kotły.
Źródła: RMF24, Business Insider, bankier.pl
