Radykalna zmiana ws. zaświadczeń o dysleksji
Wraz z nowym rokiem szkolnym zmienią się zasady wydawania zaświadczeń o dysleksji przez poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Według nowych przepisów taka opinia będzie wydawana raz na cały okres edukacji ucznia - informuje rzecznik Ministerstwa Edukacji Narodowej Grzegorz Żurawski. Bezpośrednio na prośbę rodziców opinie będzie mógł otrzymać uczeń w klasach 4-6. W gimnazjach, liceach czy technikach uczniowie będą kierowani przez szkoły.
Jak wyjaśnia rzecznik MEN zmiany są wprowadzane po to, aby nauczyciele więcej uwagi poświęcali swoim uczniom i bezpośrednio informowali rodziców o dysleksji.
Innego zdania jest prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz. W jego opinii zmiany służą tylko statystycznemu ograniczeniu liczby dzieci z różnymi dysfunkcjami. Jak dodaje Broniarz takie badania powinny być wykonywane kilka razy w ciągu całej edukacji ucznia. W jego opinii dziecko dojrzewa i rozwija się intelektualnie przez cały okres edukacji, a wychwycone trudności w nauce mogą ulec zmianie. Taka radykalna zmiana w dostępie do poradni psychologiczno-pedagogicznych może być ze szkodą dla uczniów ocenia prezes ZNP.
Zmiany, które wejdą 1 września są związane z nowelizacją rozporządzenia ministra edukacji narodowej z listopada ubiegłego roku.
Dysleksja objawia się w postaci kłopotów z nauką czytania lub dysortografii czyli trudności w stosowaniu zasad ortograficznych. Wg badań w Polsce dysleksję ma od 9 do 10 procent uczniów z klas 0-4. Na dysortografię cierpi od 13 do 16 procent uczniów.