Radom. Szpital nie przyjmuje na porodówkę. Lekarze z koronawirusem
Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Radomiu (tzw. szpital na Józefowie) nie przyjmuje pacjentek na oddział ginekologiczno-położniczy. Powodem jest zarażenie koronawirusem personelu medycznego.
Do 23 grudnia nie można było znaleźć oficjalnej informacji o tym, że oddział ginekologiczno-położniczy szpitala na Józefowie jest zamknięty - przekazała radomska "Gazeta Wyborcza". Redakcja dowiedziała się o tym z mediów społecznościowych. Informacje pojawiły się na grupach facebookowych zrzeszających matki z Radomia.
Na zamkniętej grupie kobiety pytały o to, czy to prawda, że Miejski Szpital Specjalistyczny w Radomiu od tygodnia nie przyjmuje na porodówkę. "Zamknięte. Dezynfekcja oddziału lub całego drugiego piętra plus kilku lekarzy na kwarantannie" - cytuje słowa jednej z kobiet "GW".
Redakcja poprosiła szpital o komentarz w tej sprawie i zapytała o to, kiedy planowane jest jego ponowne otwarcie, jeśli rzeczywiście jest zamknięty. Rzecznik prasowy odpowiedział: "nie udzielamy komentarza w tej sprawie".
Zobacz także: Szczepionka na COVID. Grozi nam endemia? Prof. Horban o konsekwencjach
Koronawirus w szpitalu w Radomiu. Zarażeni ginekolodzy
Nieoficjalnie lokalna prasa dowiedziała się, że oddział położniczo-ginekologiczny naprawdę jest zamknięty, gdyż wykryto koronawirusa u ginekologów.
Po doniesieniach mediów o zamknięciu oddziału biuro prasowe przekazało oficjalny komunikat. Napisano w nim, że Zarząd Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu poinformował odpowiednie instytucje o sytuacji na oddziale ginekologiczno-położniczym.
"W tym momencie w związku z sytuacją epidemiologiczną wstrzymane zostały przyjęcia nowych pacjentek. Tuż po świętach planowane jest rozpoczęcie pracy w normalnym trybie. Ciężarne radomianki i mieszkanki powiatu mogą korzystać z pomocy personelu oddziału ginekologicznego Radomskiego Szpitala Specjalistycznego" - czytamy w oświadczeniu.