Bulwersująca kapliczka radnego PiS. Sprawa trafi do prokuratury
Radny PiS z Krosna Janusz Hejnar umieścił na swojej posesji kapliczkę. Ta, mimo że stoi na prywatnym terenie, wzbudziła wiele kontrowersji. Wszystko z powodu umieszczonego na niej napisu: "Od masonów, komunistów, tęczowej zarazy zachowaj nas, Panie Boże". Sprawą zainteresował się już Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Choć sam fakt postawienia na swoim podwórku kapliczki nie jest niczym niezwykłym, o tyle bulwersująca jest idea przyświecająca krośnieńskiemu radnemu, Januszowi Hejnarowi. Wzywa on Boga do ochrony przed "masonami, komunistami i tęczową zarazą".
Sprawa trafi do prokuratury
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował na swoim Facebooku, że zamierza złożyć do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. "Dość szczucia na osoby LGBT!" - dodał we wpisie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Zapytaliśmy Polaków o zmiany w TVP. "Szataństwo po prostu"
"Radny powtarza nienawistne teorie spiskowe o «masonach», a w dodatku stosuje język propagandy nazistowskiej, określając osoby nieheteronormatywne «zarazą». To dehumanizacja, jakiej dopuszczali się naziści wobec gejów, by osadzić ich w obozach koncentracyjnych" - poinformował OMZRiK.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jak opisuje portal Krosno24, pomnik postawiony przed domem radnego ma ponad dwa metry wysokości i przedstawia wykonanego z brązu Michała Archanioła. Pod nim na murowanym cokole umieszczono tabliczkę z nietypowym napisem: "Od masonów, komunistów, tęczowej zarazy zachowaj nas, Panie Boże". "Pomnik nienawiści i ciemnoty" - takimi słowami opisał kapliczkę czytelnik lokalnego portalu.
Radny odmówił komentarza
Hejnar nie chciał wypowiadać się na temat postawionej kapliczki, którą - wraz z napisem - doskonale widać z ulicy. Nie wiadomo, jaka dokładnie przyświecała mu motywacja, a także, czy kapliczka została poświęcona przez kościół.
Lokalny portal przypomniał jednak sytuację, jaka w 2022 r. miała miejsce podczas rekolekcji dla młodzieży w pobliskim kościele. Ksiądz miał wówczas ogłosić, że "homoseksualizm to morderstwo na miłości". Z kolei na jednej z lekcji religii w 2019 r. katecheta miał powiedzieć, że "osoby transpłciowe powinny trafić do psychiatryków i na terapię".
Źródło: Krosno24/OMZRiK