Radni PiS przeciwko Muzeum Sztuki Współczesnej
Krakowscy radni PiS nie chcą, aby w budynkach dawnej Fabryki Oskara Schindlera na krakowskim Zabłociu powstało Muzeum Sztuki Współczesnej. Zapowiedzieli, że zrobią wszystko, by zmienić lokalizację obiektu.
Kwestia lokalizacji muzeum wywołała burzę podczas środowej sesji Rady Miasta Krakowa, na której przyjęta została uchwała w sprawie zarezerwowania przez gminę 17,8 mln zł jako wkładu własnego na utworzenie muzeum. Radni PiS zarzucają mającej większość w radzie PO, że po namowach prezydenta Jacka Majchrowskiego zagłosowała tak, jak chciał prezydent.
PiS chciałby, aby w dawnej Fabryce Schindlera powstało Muzeum Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, a Muzeum Sztuki Współczesnej zostało zlokalizowane gdzie indziej.
Boimy się i chcemy uniknąć jednej rzeczy, by tej sprawy nie wykorzystano przeciw nam, przeciw Polakom, Może okazać się, że przekaz będzie taki, iż Rada Miasta Krakowa w fabryce Schindlera popełniła gafę. A sprawa ta może mieć wymiar międzynarodowy - mówił podczas konferencji prasowej przewodniczący klubu radnych PiS Bolesław Kosior.
Dawna Fabryka Oskara Schindlera to miejsce, które kojarzy się z pewną konkretną historią Niemca, który ratował Żydów i był Sprawiedliwym wśród Narodów Świata. Tego przekazu nie należy rozpraszać. Muzeum Sztuki Współczesnej tam nie pasuje - przekonywał radny PiS Piotr Wiszniewski. Zrobimy wszystko, co możliwe by tę lokalizację zablokować - powiedział.
Radni PiS zapowiadają, że o sprawie poinformują Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Rozważają także zbieranie podpisów pod inicjatywą utworzenia na Zabłociu Muzeum Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, by - jak tłumaczył radny Mirosław Gilarski - dać sygnał prezydentowi Krakowa i radnym popierającym jego koncepcję, że nie ma ona szerszego poparcia społecznego.
Pełnomocnik prezydenta miasta ds. kultury Janusz Sepioł powiedział, że lokalizacja Muzeum Sztuki Współczesnej została przesądzona w dokumentach przyjętych przez Radę Miasta poprzedniej kadencji oraz w warunkach konkursu architektonicznego, który ma być rozstrzygnięty pod koniec maja. Gdyby konkurs pokazał, że nie da się zrobić muzeum w tym miejscu, można by wracać do dyskusji o lokalizacji - powiedział Sepioł.
Według założeń częścią Muzeum Sztuki Współczesnej miałaby być ekspozycja poświęcona historii budynku i osobie Schindlera. Jego założenie jest częścią kompleksowego programu rewitalizacji poprzemysłowych terenów dzielnicy Zabłocie.
W założonej na początku 1940 r. przez Schindlera Fabryce Naczyń Emaliowanych i Wyrobów Blaszanych zatrudnieni byli Żydzi. Swoich pracowników Schindler uratował w czasie likwidacji krakowskiego getta i wydobył z obozu w Płaszowie, a później także z obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Jesienią 1944 r. fabrykę ewakuowano do Bruennlitz na Morawach, gdzie robotnicy doczekali wyzwolenia. Dzięki temu ocalało ponad 1000 osób.
Za ratowanie Żydów Oskar Schindler został po wojnie nagrodzony tytułem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata. Postać Oskara Schindlera utrwalił w książce pt. "Arka Schindlera" australijski pisarz Thomas Kenneally, a Steven Spielberg w 1993 r. nakręcił na jej podstawie film pt. "Lista Schindlera", dzięki któremu historię ocalenia przez tytułowego bohatera krakowskich Żydów poznały miliony widzów na całym świecie.