Świat"Radio Maryja megafonem nacjonalizmu"

"Radio Maryja megafonem nacjonalizmu"

Dziennik "Corriere della Sera" napisał, że dopiero wtedy, gdy obiektem krytyki Radia Maryja stał się Benedykt XVI, polscy biskupi przystąpili do bardziej zdecydowanego działania. Według największej włoskiej gazety świadczy o tym niedawne powołanie Rady Programowej toruńskiej
rozgłośni, "pierwszy - jak podkreślono w relacji z Polski -
konkretny krok, podjęty po wielu wahaniach".

14.05.2006 | aktual.: 14.05.2006 15:45

W artykule zatytułowanym "Antysemickie i ksenofobiczne Radio Maryja pod nadzorem" jego założyciel i dyrektor, ojciec Tadeusz Rydzyk został przedstawiony jako "tajemnicza i kontrowersyjna postać, który otarła się o liczne dochodzenia sądowe", a zarazem jako "jeden z najpotężniejszych ludzi w Polsce, zdolny do wpływania na życie polityczne kraju przy pomocy radia, służącego za megafon nacjonalizmu i katolickiego fundamentalizmu".

"Corriere della Sera" informując o związkach obecnej koalicji rządowej z rozgłośnią pisze o "nieprzerwanej pielgrzymce limuzyn z dygnitarzami i ministrami z Warszawy", którzy przyjeżdżają do Torunia.

Włoska gazeta zauważa, że "ojciec dyrektor, chroniony przez własne zgromadzenie i tę część polskiego duchowieństwa, która utożsamia się z jego filozofią, zawsze udawał, że nic się nie dzieje". "Teraz jednak, po stanowczym ostrzeżeniu ze strony Watykanu, sytuacja się zmienia" - dodano w relacji z Polski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)