ŚwiatRadio: izraelskie wojsko przejęło Bint Dżubail

Radio: izraelskie wojsko przejęło Bint Dżubail

Izraelskie wojsko przejęło miejscowość Bint Dżubail - drugą bazę hezbollahów w południowym Libanie - poinformował wysoki przedstawiciel izraelskiej armii. Wdrażamy nasz plan i wyprzedzamy nawet to, co zostało przewidziane. (...) Bint Dżubail jest w naszych rękach - powiedział w izraelskim radiu generał Alon Friedman.

Radio: izraelskie wojsko przejęło Bint Dżubail
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

25.07.2006 | aktual.: 25.07.2006 16:23

Naszym celem w Bint Dżubail jest zniszczenie infrastruktury Hezbollahu i zlikwidowanie terrorystów z tej organizacji, żeby zmniejszyć ostrzał rakiet wymierzony w północny region Izraela - dodał.

Friedman zaznaczył, że wojsko zostawiło otwarte przejście do Bint Dżubail, "aby mogli nim przedostać się mieszkańcy miasta w kierunku północnym, w stronę Bejrutu".

Z kolei rzeczniczka izraelskiej armii poinformowała we wtorek, że izraelskie wojsko spowodowało wiele strat wśród hezbollahów w operacji mającej na celu przejęcie kontroli nad rejonem miejscowości Bint Dżubail.

Według niej, podczas operacji lądowych, będącej częścią kontrofensywy w Libanie, zginęło co najmniej 20 hezbollahów._ Mamy do czynienia z zażartą walką i nie będziemy sprawdzać pulsu każdej ofiary wroga_ - powiedziała.

Dziewięciu izraelskich żołnierzy zginęło, a kilku zostało rannych w starciach z bojownikami Hazbollahu, który posiada sieć tuneli i okopów między szyickimi wioskami w Libanie.

Izraelskie media podają, że dwie brygady piechoty i czołgi, wsparte z powietrza otoczyły około 100 bojowników Hezbollahu znajdujących się na terenie górzystej fortecy.

Bint Dżubail leży nieco na północ od położonego na szczycie wzgórza Marun al-Ras, stanowiącego jedną z baz hezbollahów. Izraelska piechota przejęła miejscowość w weekend po ciężkich walkach.

Izrael rozpoczął operację wojskową w Libanie po tym, jak 12 lipca bojówki Hezbollahu zabiły trzech i uprowadziły dwóch żołnierzy izraelskich.

Do tej pory po obu stronach konfliktu zginęły co najmniej 432 osoby. Według libańskich służb bezpieczeństwa śmierć poniosło co najmniej 391 osób, a blisko 1600 zostało rannych. Wśród nich jest 20 żołnierzy libańskich i co najmniej 11 bojowników Hezbollahu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)