Rada Bezpieczeństwa potępiła Iran
Rada Bezpieczeństwa NZ potępiła wezwanie przez prezydenta Iranu do "wymazania Izraela z
mapy" świata i oznajmiła, że wszyscy członkowie ONZ powinni
powstrzymać się od grożenia lub stosowania siły przeciw innemu
krajowi.
29.10.2005 | aktual.: 29.10.2005 07:17
Jednak potępienie, przyjęte przez wszystkie 15 państw członkowskich Rady, ogłoszono w formie oświadczenia dla prasy, a nie na formalnym spotkaniu Rady, co nadałoby mu większe znacznie.
Członkowie Rady Bezpieczeństwa potępiają uwagi na temat Izraela wygłaszane przez prezydenta Iranu Mahmuda Ahmadineżada - powiedział Mihnea Motoc, ambasador Rumunii i obecny przewodniczący Rady.
Ambasador Izraela przy ONZ, Dan Gillerman, powiedział, że jest "bardzo usatysfakcjonowany" słysząc "bardzo wyraźne potępienie ze strony Rady Bezpieczeństwa".
W środę prezydent Ahmadineżad wezwał do "wymazania Izraela z mapy" i powiedział, że nowa fala palestyńskich zamachów zniszczy ten kraj. Wypowiedź tę przekazała państwowa irańska agencja IRNA. Swój apel Ahmadineżad wygłosił podczas odbywającej się w Teheranie konferencji zatytułowanej "Świat bez syjonizmu". Świat muzułmański nie pozwoli swojemu historycznemu wrogowi żyć w samym sercu swej ziemi - oświadczył przywódca irański, dodając iż "każdy, kto uznaje Izrael, spłonie w ogniu gniewu islamskiego narodu".