Racibórz. Policjant podejrzany o gwałt. Trafił do aresztu, zostanie zwolniony ze służby
Szokująca historia z Raciborza. Policjant z tamtejszej komendy policji jest podejrzany o gwałt. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował go na trzy miesiące. Komendant zawiesił go już w czynnościach służbowych i rozpoczął procedurę wydalenia mężczyzny ze służby.
07.11.2019 | aktual.: 07.11.2019 17:50
Do gwałtu - jak informuje portal naszraciborz.pl - miało dojść 29 października tego roku w Rydułtowach w powiecie wodzisławskim na Śląsku. Pokrzywdzona kobieta zawiadomiła o przestępstwie organy ścigania. Została już przesłuchana przez sąd.
Zobacz także: Brodnica: seria gwałtów na komisariacie. Policjant miał skrzywdzić co najmniej 5 kobiet
Policjant, na co dzień funkcjonariusz patrolówki KPP Racibórz, mieszkaniec powiatu wodzisławskiego, został zatrzymany 3 listopada. Usłyszał zarzuty, ale nie przyznał się do winy. 5 listopada sąd, na wniosek prokuratora, zastosował wobec niego areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy.
Zobacz także: Aktorka przez lata milczała. "Byłam naga, dyrektor związał mnie liną"
Podejrzany o gwałt mężczyzna, który od zaledwie kilku lat jest policjantem, został już zawieszony w czynnościach służbowych. Komendant policji w Raciborzu skierował także do komendanta wojewódzkiego wniosek o zwolnienie go ze służby.
Zobacz także: Policjant został oskarżony o zgwałcenie 6-latki
"Komendant Powiatowy Policji w Raciborzu nie toleruje żadnych przypadków naruszeń dyscypliny służbowej i negatywnych zachowań w szeregach raciborskiej policji. Mając na względzie dobre imię Policji w związku z informacją, jaką otrzymał Komendant dotyczącej jednego z funkcjonariuszy, wobec którego 5 listopada wodzisławski Sąd Rejonowy zastosował tymczasowy areszt" - czytamy w oświadczeniu, które pojawiło się na stronie KPP W Raciborzu.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim.
Źródło: naszraciborz.pl