PolitykaPytanie o Macierewicza. Tak Beata Szydło unikała odpowiedzi

Pytanie o Macierewicza. Tak Beata Szydło unikała odpowiedzi

- Nie rozważam dymisji Antoniego Macierewicza, ani innych zmian w rządzie - oświadczyła premier Beata Szydło. Dopytywana, czy jest w pełni zadowolona z pracy szefa MON, unikała odpowiedzi na pytanie. Co powiedziała?

Pytanie o Macierewicza. Tak Beata Szydło unikała odpowiedzi
Źródło zdjęć: © PAP

Spekulacje medialne dotyczące możliwej dymisji szefa MON pojawiły się po tym, jak partyjna komisja PiS "całkowicie negatywnie" oceniła postawę b. rzecznika resortu Bartłomieja Misiewicza. Po obradach komisji Misiewicz poinformował, że postanowił wystąpić z Prawa i Sprawiedliwości.

Szydło, pytana przez dziennikarzy, czy rozważa zmiany na stanowisku ministra obrony narodowej, zapewniła, że nie. Dopytywana, czy jest w pełni zadowolona z pracy Macierewicza, odpowiedziała jednak wymijająco: - Bardzo wyraźnie podkreślam, że nie ma w tej chwili dyskusji o zmianach w polskim rządzie.

Po chwili dodała: - Kiedyś tutaj na konferencji prasowej powiedziałam państwu, że o jakichkolwiek zmianach w rządzie czy rekonstrukcjach rządu nie opowiada się, tylko po prostu się je przeprowadza i myślę, że to jest najlepsza odpowiedź (...), jakiej mogę udzielić.

Dymisja Berczyńskiego

Szydło pytana była również o inną zastanawiającą sprawę - dymisję dr Wacława Berczyńskiego, który kierował podkomisją ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej. O jej przyjęciu MON informował w czwartek.

Czy Berczyński sam zrezygnował, czy też była to decyzja ministra obrony? - To są decyzje, które podejmuje minister obrony narodowej, ponieważ podkomisja działa pod egidą MON - podkreśliła szefowa rządu.

Źródło: WP, PAP, Twitter

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (47)