Putin znalazł "sojusznika". Podpisał umowę z terrorystami
Talibowie podpisali z Rosją tymczasową umowę na dostawy benzyny, oleju napędowego, gazu i pszenicy do Afganistanu – powiedział agencji Reutera pełniący obowiązki afgańskiego ministra handlu i przemysłu Haji Nooruddin Azizi. Umowa obejmie dostawę przez Rosję około miliona ton benzyny, miliona ton oleju napędowego, 500 tys. ton skroplonego gazu (LPG) i 2 mln ton pszenicy rocznie.
28.09.2022 | aktual.: 28.09.2022 18:17
Pełniący obowiązki afgańskiego ministra handlu i przemysłu Haji Nooruddin Azizi powiedział Reutersowi, że jego ministerstwo pracuje nad dywersyfikacją swoich partnerów handlowych i że Rosja zaoferowała administracji talibskiej zniżkę w stosunku do średnich światowych cen towarów.
Rosja handluje z terrorystami
To pierwsze międzynarodowe porozumienie gospodarcze zawarte przez talibów od czasu ich powrotu do władzy w Afganistanie. Taki ruch może pomóc złagodzić izolację ruchu islamistycznego, który został skutecznie odcięty od globalnego systemu bankowego.
Agencja Reutera przypomina, że żaden kraj formalnie nie uznaje talibów, którzy przez 20 lat walczyli przeciwko siłom zachodnim i ich lokalnym afgańskim sojusznikom, zanim wtargnęli do Kabulu po wycofaniu amerykańskich wojsk.
Zachodni dyplomaci powiedzieli, że talibowie muszą zmienić kurs w zakresie praw człowieka, zwłaszcza kobiet, i udowodnić, że zerwali więzi z międzynarodowymi grupami bojowników. Tylko wtedy mogą oczekiwać formalnego uznania.
Co zaskakujące, Rosja również oficjalnie nie uznaje rządu talibów i uznaje ich za terrorystów, ale Moskwa gościła przywódców ruchu w okresie poprzedzającym upadek Kabulu. Rosyjska ambasada jest jedną z nielicznych, która pozostała otwarta w stolicy Afganistanu.
Afganistan pogrążony w chaosie
Azizi powiedział, że umowa będzie obowiązywać przez nieokreślony okres próbny, po którym obie strony mają podpisać długoterminową umowę, "jeśli będą zadowolone z porozumienia". Przedstawiciel resortu odmówił podania szczegółów dotyczących cen lub metod płatności, ale powiedział, że Rosja zgodziła się na zniżkę na rynkach światowych na towary, które będą dostarczane do Afganistanu transportem drogowym i kolejowym.
Odkąd talibowie odzyskali władzę, Afganistan pogrążył się w kryzysie gospodarczym. Do kraju przestała docierać międzynarodowa pomoc, a kryzys pogłębiły sankcje nałożone na sektor bankowy. Azizi powiedział, że międzynarodowe dane pokazują, że większość Afgańczyków żyje poniżej granicy ubóstwa, a jego biuro pracuje nad "wspieraniem handlu i gospodarki poprzez międzynarodowy zasięg".