Kara za fikcyjne referenda. Rosja straci 7 mld euro

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła w środę ósmy pakiet sankcji przeciwko Rosji, ograniczający jeszcze bardziej handel z tym krajem i wprowadzający ograniczenia przeciwko konkretnym osobom. Putinowski reżim ma stracić 7 mld euro.

EU proposes new package of sanctions against Russia
epa10211598 European Commission President Ursula von der Leyen holds a joint press statement to announce a new package of 'biting' sanctions against Russia at the European Commission in Brussels, Belgium, 28 September 2022.  EPA/STEPHANIE LECOCQ 
Dostawca: PAP/EPA.
STEPHANIE LECOCQKara za fikcyjne referenda. Rosja straci 7 mld euro
Źródło zdjęć: © PAP
Mateusz Czmiel

W ubiegłym tygodniu Rosja dokonała eskalacji inwazji w Ukrainie. - Fikcyjne referenda zorganizowane na terytoriach okupowanych są nielegalną próbą (...) siłowej zmiany granic państw. Mobilizacja i groźba Putina użycia broni jądrowej są dalszymi krokami na ścieżce eskalacji. (...) Jesteśmy zdeterminowani, by Kreml zapłacił za dalszą eskalację. Dlatego proponujemy dziś kolejny pakiet sankcji przeciwko Rosji" - oświadczyła von der Leyen.

Będzie limit cenowy na surowce?

Z przedstawionych przez nią szacunków wynika, że nowe ograniczenia handlowe pozbawią Rosję 7 mld euro dochodów. Oprócz tego, ósmy pakiet wprowadzi podstawę prawną umożliwiającą nałożenie limitów cenowych na surowce.

Propozycja trafi teraz do 27 krajów członkowskich, które będą musiały jednogłośnie je przyjąć.

"Proponujemy ostry pakiet sankcji"

- Nie akceptujemy pozorowanych referendów ani jakiejkolwiek aneksji w Ukrainie. I jesteśmy zdeterminowani, aby Kreml zapłacił cenę za tę dalszą eskalację – powiedziała dziennikarzom von der Leyen. - Proponujemy nowy pakiet ostrych sankcji wobec Rosji - dodała.

W środę starszy doradca ekonomiczny prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego wezwał UE do dalszego ograniczenia przepływów pieniężnych do Rosji ze sprzedaży paliw kopalnych.

Decyzja Putina doprowadzi rodziny zmobilizowanych do ubóstwa

Decyzja Władimira Putina o mobilizacji na wojnę z Ukrainą jeszcze bardziej pogorszy sytuację rosyjskiej gospodarki; na front pojedzie jeden na stu aktywnych pracowników, co w połączeniu z masowymi ucieczkami mężczyzn za granicę może doprowadzić rodziny zmobilizowanych żołnierzy do ubóstwa - oceniła agencja Bloomberga.

Jak podkreślono w analizie, zastąpienie na rynku pracowników powołanych do wojska może być trudne ze względu na rekordowo niski poziom bezrobocia w Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pójdą na front nieprzygotowani. "Wysyłanie dzieci na śmierć"

- Mobilizacja wywołuje silny negatywny szok, wpływając na nastroje konsumentów - oceniła ekonomistka Sofya Donets z firmy Renaissance Capital, cytowana przez Bloomberga. - Będziemy świadkami rezygnacji z niepotrzebnych zakupów i głębokiego spadku popytu. Spowoduje to w tym roku dodatkowe zmniejszenie wielkości rosyjskiego PKB o około pół procenta - dodała.

Kreml "zaczął zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji"

Negatywne tendencje ekonomiczne, takie jak spadek PKB i wzrost inflacji, mogą utrzymać się przez pięć najbliższych lat - prognozuje inny ekspert, Alexander Isakov.

Według Natalii Zubarewicz z Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego Kreml "zaczął zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji". W jej ocenie gospodarcze skutki mobilizacji mogą być poważne, ponieważ większość zmobilizowanych mężczyzn pochodzi z obszarów wiejskich, co uderzy w sektory rolniczy i budowlany. Ponadto, w dłuższej perspektywie, pobór do wojska oraz rosnąca liczba zabitych i rannych zmniejszą i tak już relatywnie niewielką liczbę Rosjan w wieku produkcyjnym - przewiduje ekspertka w rozmowie z Bloombergiem.

- Kluczową kwestią nie jest utrata pracowników, ale drenaż mózgów. Ludzie, którzy wyjeżdżają (za granicę) są z reguły zamożniejsi i (lepiej) wykształceni. Nie można uciekać z pustym portfelem - podkreśliła Zubarewicz.

Zełenski wezwał do całkowitej izolacji Rosji

- To jest próba kradzieży terytorium innego państwa. To próba wymazania norm prawa międzynarodowego. To bardzo cyniczna próba wcielenia męskiej populacji na okupowanych terytoriach Ukrainy do rosyjskiej armii, by wysłać ich do walki przeciwko ich własnej ojczyźnie - powiedział Zełenski podczas wtorkowej debaty w Radzie Bezpieczeństwa, poświęconej rosyjskim pseudoreferendom na okupowanych obszarach czterech obwodów Ukrainy.

Zełenski wezwał do całkowitej izolacji Rosji, odebrania jej prawa głosu w ONZ, wykluczenia lub zawieszenia jej we wszystkich organizacjach międzynarodowych, wprowadzenia globalnych sankcji przeciwko Moskwie, a także udzielenia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
Radość w świecie islamu.  Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Radość w świecie islamu. Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji