Putin zaprzysiężony. Mówił o "formowaniu wielobiegunowego porządku światowego"
We wtorek Władimir Putin został zaprzysiężony na prezydenta Rosji po raz piąty, przygotowując grunt pod kolejne sześć lat sprawowania władzy. Jego przemówienie było krótkie, pełne odniesień do specoperacji, kwestii bezpieczeństwa, światowego porządku, rozwoju Rosji i budowy jedności państwa.
Inauguracja odbyła się w Wielkim Pałacu Kremlowskim, podczas której Władimir Putin położył rękę na rosyjskiej konstytucji i obiecał jej bronić.
Po złożeniu przez Putina przysięgi pod przewodnictwem szefa Trybunału Konstytucyjnego Walerego Zorkina został oficjalnie zaprzysiężony na prezydenta. Następnie jego prezydenturę pobłogosławił patriarcha moskiewski Cyryl – zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.
W krótkim przemówieniu po złożeniu przysięgi Putin ponownie wezwał do jedności narodowej w obliczu trwającego konfliktu w Ukrainie, który kosztował życie tysięcy ludzi i odizolował Moskwę od Zachodu. Podziękował też dla obywatelom Rosji i żołnierzom walczącym w tzw. "specoperacji", czyli wojnie w Ukrainie.
– Jesteśmy zjednoczonym, wielkim narodem i razem pokonamy wszystkie przeszkody, zrealizujemy wszystko, co zaplanowaliśmy. Razem zwyciężymy – powiedział.
– Zapewniam, że w dalszym ciągu interesy i bezpieczeństwo narodu rosyjskiego będę stawiał ponad wszystko – dodał rosyjski przywódca, przytaczając treść prezydenckiej przysięgi. – To właśnie określiło sens i istotę mojej pracy w poprzednich latach.
Putin zapowiedział, że Rosja będzie otwarta na kontakty z innymi państwami, nawet Zachodu, ale tylko na równoprawnych warunkach. Zapowiedział również o formowaniu wielobiegunowego porządku światowego i budowaniu niezależności Rosji. Mówił też dużo o zapewnieniu jedności Rosji i Rosjan, niezależnie od wielonarodowego i wieloreligijnego charakteru państwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najdłużej urzędujący przywódca Kremla
71-latek sprawuje władzę od ponad dwóch dekad. W marcu zapewnił sobie kolejną sześcioletnią kadencję jako prezydent po wygraniu wyborów, które naznaczone były powszechnymi doniesieniami o oszustwach i w których żadna realna opozycja nie miała szansy kandydować.
Jako najdłużej urzędujący przywódca Kremla od czasów Stalina, nowa kadencja Putina wygasa dopiero w 2030 r., kiedy to zgodnie z konstytucją będzie mógł ponownie kandydować.
Po złożeniu przysięgi i wygłoszeniu przemówienia przywódca nadzorował paradę Pułku Prezydenckiego na Placu Katedralnym.
