Putin powiększa armię. Ma być liczniejsza od amerykańskiej
Prezydent Władimir Putin podpisał w poniedziałek dekret zwiększający o 180 tys. liczbę żołnierzy w rosyjskiej armii. To oznacza, że jego armia będzie wkrótce liczniejsza niż amerykańska.
Dekret Putina, który wchodzi w życie 1 grudnia, ustala ogólną liczbę personelu wojskowego w armii rosyjskiej na 2,4 mln, w tym 1,5 miliona żołnierzy - informuje "The Moscow Times".
To już trzecia rozbudowa sił zbrojnych od czasu rozpoczęcia przez Putina inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. Po raz pierwszy zarządził on zwiększenie liczebności armii w sierpniu 2022 roku - o 137 tys. żołnierzy. Po raz kolejny uczynił to w grudniu ubiegłego roku, gdy zarządził, że liczba żołnierzy ma wzrosnąć o 170 tys.
Portal Onet zwraca uwagę, że realizacja dekretu Putina sprawi, że Rosja wyprzedzi pod względem liczebności żołnierzy armię amerykańską, która liczy ich obecnie 1,3 mln.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
W ten sposób Putin stanie się drugim pod względem liczby żołnierzy mocarstwem na świecie. Większą armią dysponują jedynie Chiny. W armii tego kraju służy 2,03 mln żołnierzy.
Putin podjął decyzję o rozbudowie armii wkrótce po tym, jak ostrzegł Zachód, iż pozwolenie Ukrainie na użycie broni dalekiego zasięgu do atakowania celów położonych głęboko w jego kraju "postawiłoby NATO w stanie wojny" z Rosją.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, pytany o powody decyzji Putina odparł, że "jest to spowodowane liczbą zagrożeń, które istnieją dla naszego kraju wzdłuż naszych granic". - Jest to spowodowane skrajnie wrogą sytuacją na zachodnich granicach, niestabilnością na wschodnich granicach - stwierdził.
Źródło: themoscowtimes.com, ria.ru, onet.pl
