Alarmujące działania na Krymie. Ujawniają okropny proceder [RELACJA NA ŻYWO]
Wojna w Ukrainie trwa. Piątek to 541. dzień rosyjskiej inwazji. Rosjanie chcą zarabiać na transporcie ciał żołnierzy do rodzin. Na okupowanym przez Rosję Krymie szefowie komisji wojskowych żądają wysokich opłat za wydanie ciał zabitych żołnierzy ich rodzinom - podała organizacja KrymSOS, nagłaśniająca sytuację na półwyspie. Choć ciała są w kostnicy, wojskowi twierdzą, że należy je sprowadzić z frontu i rodziny muszą pokryć koszty. Szefowie komisji żądają kwot rzędu 100-150 tys. rubli (ok. 1000-1500 USD) jako opłat za rzekome sprowadzenie ciał. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
Rosjanie domagają się pieniędzy za transport ciał żołnierzy od ich rodzin
- Okazuje się, że Ukraina nie przestała zmagać się z gigantycznym problemem korupcji w wojsku. Zjawisko wręcz przybiera na sile. - Takie zachowania korupcyjne powodują, że dzisiaj o wejściu Ukrainy do zachodnich struktur możemy zapomnieć. A na pewno odłożyć na wiele lat - mówi płk rez. Maciej Matysiak.
- Coraz częściej pojawiają się pytania o termin rozpoczęcia negocjacji pokojowych. Według szefa NATO, nie zależy to ani od Zachodu, ani od Rosji. - Ukraina sama zdecyduje, kiedy nastaną odpowiednie warunki w celu podjęcia jakichkolwiek rozmów pokojowych - oznajmił w czwartek Jens Stoltenberg.
- Stany Zjednoczone zatwierdziły wysłanie myśliwców F-16 na Ukrainę z Danii i Holandii, jak tylko zakończy się szkolenie pilotów - podał w czwartek wieczorem Reuters, powołując się na amerykańskie władze.
- Białorusini poinformowali o ćwiczeniach swoich wojsk powietrzno-desantowych tuż przy granicy z Polską. W czwartek żołnierze Łukaszenki ćwiczyli zrzut ze śmigłowców na położonym obok Brześcia poligonie. - Oni się bawią w kabaret - podsumowuje krótko w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Waldemar Skrzypczak.
- Ukraińskie siły zestrzeliły w czwartek rano aż dwa nowoczesne rosyjskie śmigłowce szturmowe Ka-52. W sieci pojawiło się nagranie, jak ukraińscy żołnierze trafiają jeden z nich z przenośnego zestawu przeciwlotniczego.
- Kolejny atak drona w Moskwie. Maszynę zestrzelono, ale jej odłamki uszkodziły budynek centrum kongresowego w biznesowej dzielnicy. – To już seria uderzeń. Każdy atak na Moskwę podważa autorytet ludzi odpowiadających za bezpieczeństwo stolicy Rosji - mówi Wirtualnej Polsce płk rez. Piotr Lewandowski.
Źródło: PAP, Ukrinform, Ukraińska Pravda, Unian, RIA, BBC, "The Washington Post"