Trwa ładowanie...

Putin pojechał na szczyt. Takich słów się nie spodziewał

- Proszę nie traktować krajów Azji Centralnej jak przedłużenie ZSRR - zwrócił się w piątek do prezydenta Rosji Władimira Putina przywódca Tadżykistanu Emomali Rachmon. O poszanowanie państw tego regionu zaapelował podczas spotkania w Astanie.

Putin pojechał na szczyt. Takich słów się nie spodziewałPutin pojechał na szczyt. Takich słów się nie spodziewałŹródło: Telegram
d2mxvoj
d2mxvoj

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.

Do spotkania pomiędzy przywódcą Tadżykistanu a rosyjskim dyktatorem doszło w piątek w Astanie - stolicy Kazachstanu - w ramach szczytu Azja Centralna-Rosja.

- Nie liczymy 100-200 milionów. Ale chcemy, żeby nas szanowano. Gdzie coś naruszyliśmy? Gdzieś się nie tak przywitaliśmy? Zawsze szanowaliśmy interesy swojego głównego partnera strategicznego (Rosji). Chcemy, żeby nas szanowano - podkreślił Emomali Rachmon, wieloletni prezydent Tadżykistanu, cytowany w piątek przez portal Nowaja Gazieta. Jewropa.

- Władimirze Władimirowiczu, prośba do pana, by nie było polityki do krajów Azji Centralnej jak do przedłużenia ZSRR - dodał Rachmon.

Pomiędzy krajami Azji Centralnej a Rosją atmosfera szczególnie napięta jest od wielu tygodni. W ostatnim czasie ministerstwo obrony Kirgistanu odwołało międzynarodowe manewry wojskowe. Wszystko za sprawą wsparcia, które Władimir Putin miał udzielił władzom Tadżykistanu, z którymi Kirgistan pozostaje w konflikcie.

d2mxvoj

W Organizacji Układu Bezpieczeństwa Zbiorowego (OUBZ), która miała przeprowadzić październikową operację militarną, oprócz Kazachstanu zrzeszone są też Rosja, Białoruś, Armenia, Kirgistan i Tadżykistan. Odstąpienie od ćwiczeń związane może być, jak podaje "Ukraińska Prawda", z ostatnim konfliktem między Kirgistanem a Tadżykistanem.

Do niezgody doszło w połowie września, kiedy w dniach 14-17 września doszło do starcia wojsk obu państw. Zginęło 63 Kirgizów, prawie 200 zostało rannych. Po stronie tadżyckiej, jak wynika z nieoficjalnych doniesień, miało być 74 zabitych, a ponad 140 tysięcy mieszkańców wsi graniczących z Tadżykistanem zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

Zobacz też: Rosyjski internet huczy. Zabici z mobilizacji Putina

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2mxvoj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2mxvoj
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj