Putin: "okupacja" Iraku przeszkodzi w wyborach
Prezydent Rosji Władimir Putin wyraził głęboki sceptycyzm wobec zamiaru przeprowadzenia wyborów
w Iraku w czasie, gdy nadal stacjonują tam obce wojska.
Uczciwie mówiąc, że nie potrafię sobie wyobrazić, jak można zorganizować wybory przy pełnej okupacji kraju przez obce wojska - powiedział Putin premierowi Iraku Ijadowi Alawiemu, którego przyjął na Kremlu. Nie mogę sobie także wyobrazić, jak moglibyście własnymi siłami opanować sytuację w kraju i udaremnić jego rozpad - dodał rosyjski przywódca.
Był to najostrzejszy jak dotąd komentarz Putina na temat sytuacji w Iraku. Rosyjski przywódca był zdecydowanie przeciwny ubiegłorocznej amerykańskiej inwazji, podjętej w celu obalenia reżimu Saddama Husajna. Za czasów jego panowania Rosja kupowała duże ilości irackiej ropy i obecnie ma nadzieję, że odpowiednie kontrakty zostaną wznowione.