Alarmujące słowa. "Putin zrobi wszystko, żeby utrzymać Krym"

- Władimir Putin i jego siły na okupowanych terytoriach południa Ukrainy zrobią wszystko, co w ich mocy, aby zachować kontrolę nad Krymem - powiedział Wadym Skibicki, zastępca szefa ukraińskiej agencji wywiadu obronnego (GUR).

Putin nie odpuści? "Zrobi wszystko, co możliwe, żeby utrzymać Krym"
Putin nie odpuści? "Zrobi wszystko, co możliwe, żeby utrzymać Krym"
Źródło zdjęć: © PAP | Kremlin
Radosław Opas

O aktualnej sytuacji w Ukrainie Wadym Skibicki wypowiedział się w sobotę na szczycie Jałtańskiej Strategii Europejskiej w Kijowie. Ukraiński urzędnik podkreślił, że Krym jest kluczowym miejscem na mapie neoimperialnego projektu Władimira Putina.

Jak przekazał Skibicki, na ukraińskiej ziemi, w tym na Półwyspie Krymskim, stacjonuje obecnie 423 tys. rosyjskich żołnierzy. - Rosja przekształciła Krym w potężną bazę wojskową i przywróciła wszystkie obiekty wojskowe byłego Związku Radzieckiego - wskazał ukraiński funkcjonariusz.

Zaznaczył jednocześnie, że kwestia wyzwolenia Krymu nie podlega żadnym negocjacjom. - Władimir Putin i jego siły na okupowanych terytoriach południa Ukrainy zrobią wszystko, co w ich mocy, aby zachować kontrolę nad Półwyspem Krymskim - ostrzegł Wadym Skibicki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraina naciera. Wyzwolono kolejne terytorium na południu

Ukraińska kontrofensywa trwa. Ołeksandr Sztupun, rzecznik ukraińskich sił na kierunku taurydzkim, tj. w obwodzie zaporoskim i zachodniej części obwodu donieckiego, poinformował w niedzielę, że armia Ukrainy wyzwoliła spod rosyjskiej okupacji 1,5 km kw terytorium w okolicy miejscowości Robotyne na południu Ukrainy.

Tarnawski przekazał, że minionej doby na kierunku taurydzkim straty przeciwnika wyniosły 226 osób (72 żołnierzy zginęło, 149 zostało rannych, a 5 wzięto do niewoli). Ukraińskie siły zniszczyły też 27 jednostek sprzętu i sześć składów amunicji wroga.

Wyzwolenie ważnej strategicznie miejscowości Robotyne w obwodzie zaporoskim ukraińska armia potwierdziła 28 sierpnia. - Otwiera nam to drogę w kierunku Tokmaku, a następnie do Melitopola i granicy z Krymem - powiedział dzień później szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.

W ocenie wielu zachodnich obserwatorów, m.in. ekspertów amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), zdobycie Robotynego może umożliwić Ukraińcom kontynuowanie natarcia na mniej zaminowanym, łatwiejszym do pokonywania terenie.

Źródło: newsweek.com/PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjawładimir putin
Wybrane dla Ciebie