Putin i tak by wygrał? Kwaśniewski mówi, co pisali do niego Rosjanie

Aleksander Kwaśniewski bardzo sceptycznie odnosi się do przewidywania mówiącego o tym, że w Rosji może dojść do zamachu stanu. W jego opinii Putin wygrałby jak najbardziej uczciwe wybory. Były prezydent zdradził, co pisali do niego Rosjanie po wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie.

Aleksander Kwaśniewski
Aleksander Kwaśniewski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
oprac. KBŃ

28.10.2024 | aktual.: 28.10.2024 16:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Interią powiedział, że zbrojny najazd Moskwy na Ukrainę "nie jest wojną Władimira Putina, lecz w znacznej części Rosjan i Rosji".

Opowiedział o sytuacji, gdy z około 100 osób, które wcześniej poznał w Rosji, tylko jedna wyjechała z tego kraju po wybuchu wojny. Trzech napisało do Kwaśniewskiego wiadomości, że rozpoczęcie wojny to była fatalna decyzja. - 96 osób w ogóle się nie odezwało, a z tego część poszła na pozycje proputinowskie - mówił Kwaśniewski.

- Jestem przekonany, że gdyby w Rosji były wybory jak najbardziej uczciwe, Putin by je spokojnie wygrał na nacjonalistycznej, imperialnej nucie - uważa były prezydent.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kwaśniewski, pytany, dlaczego wybuchła pełnoskalowa wojna, powiedział, że "Putin czekał na koniec kadencji jednej z dwóch osób, z którymi się w polityce liczył: Angeli Merkel". Według byłego prezydenta to koniec jej kariery "odblokował ostateczny bezpiecznik".

Rosyjski politolog: nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji

Rosyjski politolog, na stałe mieszkający w USA, Jurij Felsztynski jest przekonany, że Putin dotrwa do końca swojej kadencji. - Nie sądzę, aby FSB pozwoliła komuś innemu przejąć władzę - stwierdził. Prognozuje, co może planować dalej Rosja.

Według rosyjskiego politologa, obecnie w Rosji są dwa ośrodki władzy - administracja Władimira Putina oraz Federalna Służba Bezpieczeństwa. - Nawet jeśli dojdzie do zmian, to wciąż FSB zarządza krajem - powiedział w rozmowie z "Faktem".

Według niego "nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji". - Nawet w czasach Związku Sowieckiego KGB, której następczynią jest FSB, była tylko instytucją podległą kierownictwu politycznemu partii komunistycznej - przekonywał.

Źródło: Interia/Fakt

Źródło artykułu:WP Wiadomości
aleksander kwaśniewskiwojna w Ukrainierosja