Alarmujące słowa Putina. Mówi, co Rosja planuje w Chersoniu

Władimir Putin zabrał głos w sprawie sytuacji w Chersoniu na południu Ukrainy, gdzie wciąż toczą się zacięte walki. Według rosyjskiego dyktatora, mieszkańcy miasta powinni zostać wywiezieni na tereny, które nie są objęte działaniami wojennymi. Putin tłumaczył to rzekomą troską o bezpieczeństwo cywilów. Tymczasem dzień wcześniej amerykański Pentagon informował, że Ukraińcy są w stanie odbić Chersoń.

Temporary
Russian President Vladimir Putin gestures as he delivers a speech during a plenary session at the Eastern Economic Forum in Vladivostok, Russia, Friday, Sept. 3, 2021. The annual forum is intended to showcase Russian achievements and attract investors. (AP Photo/Alexander Zemlianichenko, Pool)
Pool APPutin chce się pozbyć mieszkańców Chersonia? Mówi o "ewakuacji"
Źródło zdjęć: © East News | Pool AP
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

W krótkim wystąpieniu rosyjski przywódca wyraził fałszywą troskę o mieszkańców Ukrainy. - Ludność cywilna nie powinna cierpieć z powodu ostrzału, działań ofensywnych czy kontrofensywnych - oświadczył. Zapomniał jednak dodać, że podobnych cierpień z rąk rosyjskiej armii ukraińscy cywile doznają od początku wojny, która trwa już ponad osiem miesięcy.

Putin dodał, że mieszkańcy Chersonia "powinni zostać ewakuowani ze strefy najniebezpieczniejszych działań wojennych". W praktyce jednak może to oznaczać plany deportacji lokalnej ludności.

Podobne zabiegi stosowano już na początku wojny. Wówczas - jak informowała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk - Rosjanie wywozili mieszkańców okupowanych terenów "w nieznanym kierunku".

Z zaprezentowanych przez nią danych wynikało, że poprzez "pseudokorytarze humanitarne" wywiezionych zostało ponad 40 tys. Ukraińców. Najprawdopodobniej trafili do Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Rosjanie próbowali uciekać. Nie spodziewali się tego, co stanie się za chwilę

W czwartek szef Pentagonu Lloyd Austin poinformował, że Ukraińcy mają zdolności, by w całości odbić Chersoń i terytoria na zachodnim brzegu Dniepru. Podkreślił, że spodziewa się, że siły zbrojne Ukrainy będą kontynuować swoją ofensywę w regionie.

Mobilizacja w Rosji. Putin się chwali

Rosyjski przywódca mówił też w piątek o trwającej w Rosji od końca września mobilizacji. Według niego, do rosyjskiej armii wstąpiło już 318 tys. poborowych, choć pierwotnie planowano, że będzie to około 300 tys.

Putin skomentował te rozbieżności. - Dlaczego 318 tysięcy? Ponieważ przybywają ochotnicy. Liczba ochotników nie maleje - oświadczył. Dodał, że spośród tej liczby blisko 50 tys. rezerwistów trafiło już na front w Ukrainie, a pozostali wciąż przechodzą szkolenie.

Rzeczywistość wygląda jednak zupełnie inaczej. Po ogłoszeniu przez Putina przymusowej mobilizacji, na granicach ustawiły się kolejki. Tysiące Rosjan próbowało uciec z kraju by uniknąć wcielenia do armii. Trudno więc mówić o "ochotnikach".

Putin wyraził też fałszywą troskę o rodziny zmobilizowanych. - Oczywiście państwo robi wszystko, aby je wesprzeć - zapewnił.

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Źródło: RIA Novosti/Ukraińska Prawda/TASS

Wybrane dla Ciebie

Konferencja Nawrockiego ws. dronów. "Dowiedziałem się o 3 w nocy"
Konferencja Nawrockiego ws. dronów. "Dowiedziałem się o 3 w nocy"
Rosyjskie drony nad Polską. Nowe informacje z NATO
Rosyjskie drony nad Polską. Nowe informacje z NATO
Szczątki kolejnego drona. Tym razem pod Łodzią
Szczątki kolejnego drona. Tym razem pod Łodzią
Podejrzany obiekt w polu. Sprawdzają, czy to zestrzelony dron
Podejrzany obiekt w polu. Sprawdzają, czy to zestrzelony dron
UE planuje rozwój tarczy antydronowej na wschodniej flance
UE planuje rozwój tarczy antydronowej na wschodniej flance
Naruszenie polskiej przestrzeni. Jest reakcja KE
Naruszenie polskiej przestrzeni. Jest reakcja KE
"Działanie celowe". Szefowa unijnej dyplomacji o dronach nad Polską
"Działanie celowe". Szefowa unijnej dyplomacji o dronach nad Polską
"Prowokacja na dużą skalę". Szef MON zabrał głos
"Prowokacja na dużą skalę". Szef MON zabrał głos
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja NATO
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja NATO
Szczątki w Czosnówce. "Obiekt z oznaczeniami pisanymi cyrylicą"
Szczątki w Czosnówce. "Obiekt z oznaczeniami pisanymi cyrylicą"
Incydent z dronami. Łotwa solidaryzuje się z Polską
Incydent z dronami. Łotwa solidaryzuje się z Polską
"Rzeczywistość jest jasna". Reakcja Litwy na drony nad Polską
"Rzeczywistość jest jasna". Reakcja Litwy na drony nad Polską