Puszki WOŚP zostały wyprodukowane w Tychach

Tradycyjnie w drugą niedzielę stycznia na ulicach spotykać będziemy wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wyposażeni w kolorowe skarbonki będą zbierać pieniądze na leczenie dzieci i osób starszych. Kolorowe, tekturowe puszki są nieodłącznym elementem Finałów WOŚP. Co roku do rąk 120 tys. wolontariuszy trafia 160 tys. sztuk tekturowych skarbonek. Od 17 lat ich producentem i ofiarodawcą jest firma Stora Enso Poland. W tym roku po raz pierwszy skarbonki są produkowane w Zakładzie w Tychach.

- Skarbonki przez wiele lat produkowane były w zakładzie Stora Enso w Ostrołęce, gdzie narodził się ich pomysł. Po 17 latach produkcji puszek w naszych zakładach najpierw w Ostrołęce, potem w Łodzi, a następnie w Mosinie, tym razem przyszedł czas na Tychy - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Maria Rochowicz ze Stora Enso Poland.

- 17 lat temu jeden z naszych pracowników, zaprojektował skarbonkę z tektury. Zdecydował się na to po obejrzeniu dziwnych pojemników, w które były zbierane pieniądze podczas pierwszych Finałów Orkiestry. Pomysł spodobał się Jurkowi Owsiakowi i tak zostaliśmy partnerem Fundacji WOŚP, a puszka stała się nieodłącznym, barwnym symbolem kolejnych Finałów - dodaje.

Jurek Owsiak osobiście pojawił się w Tychach i odebrał prosto z taśmy produkcyjnej pierwszą skarbonkę. - Szacujemy, że podczas finału w tych puszkach znajdzie się ok. 15 mln dolarów - mówił Jurek Owsiak. - Skarbonki są w kolorach tęczy, bo chcieliśmy aby siały optymizm. Pojawią się one na 23. finale m.in. na Gibraltarze, w Berlinie, Atenach czy Paryżu - dodał Owsiak.

Tyska załoga bardzo zaangażowała się w przygotowania. Zespół konstruktorów zadziwił wszystkich ciekawą scenografią - przygotowali dwie wielkie skarbonki w roli mównic i dwa duże, obracające się wiatraki oraz ściankę z kilkuset skarbonek ułożonych w przemyślany sposób.