PTC Sponsorem Generalnym Polskiego Ruchu Olimpijskiego
Polska Telefonia Cyfrowa i Polska Fundacja Olimpijska podpisały czteroletnią umowę dotyczącą wspierania sportu olimpijskiego.
07.10.2005 08:09
Na jej mocy PTC, jako Generalny Sponsor Polskiego Ruchu Olimpijskiego, jest również wyłącznym:- Generalnym Sponsorem Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej Turyn 2006,- Generalnym Sponsorem Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej Pekin 2008,- Generalnym Sponsorem Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Współpraca między Polskim Ruchem Olimpijskim a Polską Telefonią Cyfrową obejmuje wsparcie zarówno dla polskich olimpijczyków w trakcie przygotowań i podczas Igrzysk Zimowych w Turynie 2006 i Igrzysk Letnich w Pekinie 2008, jak i dla polskiej młodzieży, która dopiero marzy o sukcesach sportowych.
"Dla PTC, największej firmy telefonii komórkowej w Polsce, operatora sieci Era i Heyah, współzawodnictwo i dążenie do doskonałości są równie istotne, jak dla ruchu olimpijskiego. Poczytujemy sobie za zaszczyt, że nas także obejmuje szczególna więź łącząca członków Rodziny Olimpijskiej, a ideały olimpijskie - odwaga, wytrwałość, ciągły rozwój - są również naszymi. Podobnie jak Ruch Olimpijski, staramy się budować zrozumienie między ludźmi, przełamywać bariery i podtrzymywać przyjazne kontakty. Liczymy - wraz z polskimi kibicami - że zaangażowanie PTC we współpracę z ruchem olimpijskim przyczyni się do zwiększenia atrakcyjności polskiego sportu i przysporzy mu sukcesów" - powiedział Tadeusz Kubiak, Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny PTC.
"Igrzyska - zimowe i letnie - to przede wszystkim emocje, bliskie nie tylko kibicom. Wokół sportu olimpijskiego buduje się cały system wartości, których popularyzowaniem zajmuje się Polski Komitet Olimpijski i jego Centrum Edukacji Olimpijskiej. Jestem przekonany, że dzięki współpracy z Erą będziemy mogli z myślą olimpijską i sportem w ogóle dotrzeć do zupełnie nowych kręgów naszego społeczeństwa, a naszą działalność jeszcze bardziej rozwinąć. Nie wątpię też, że i sportowych sukcesów będzie nam przybywać" - powiedział Piotr Nurowski, Prezes PKOl.