Psy szukają zwłok, eksperci decydują jak rozebrać gruzowisko

Prawdopodobnie wczesnym popołudniem na miejsce katastrofy budowlanej w Katowicach wejdą przewodnicy z psami, szkolonymi do poszukiwania zwłok. Wcześniej na rumowisku spotkają się eksperci, aby ustalić, kiedy i jak zacząć rozbiórkę zawalonej konstrukcji.

Obraz

Informację o planach służb ratowniczych przedstawił dowodzący akcją komendant wojewódzki śląskiej straży pożarnej, nadbrygadier Janusz Skulich. Dodał, że prawdopodobieństwo znalezienia w ruinach kolejnych zwłok jest minimalne, ale nie można go wykluczyć.

Mamy właściwie pewność, że w tych warunkach nie znajdziemy już zwłok. Aby jednak potwierdzić to w stu procentach, podejmiemy próbę kolejnego przeszukania z udziałem psów z Nowego Sącza - powiedział komendant.

Dodał, że psy prawdopodobnie przystąpią do działania wczesnym popołudniem. Na rumowisku zostanie wówczas zarządzona cisza. Wcześniej psy, które przyjadą z Nowego Sącza, będą odpoczywać po podróży, a przewodnicy przygotują je do akcji.

Jak poinformował Skulich, o godz. 10 na miejscu katastrofy spotkają się eksperci budowlani, przedstawiciele właściciela obiektu, członkowie komisji badającej przyczyny katastrofy, strażacy i reprezentanci wojewody śląskiego. Mają ustalić, jakimi metodami i kiedy rozpocząć rozbiórkę zawalonej konstrukcji.

To będzie czasochłonna i skomplikowana operacja. Najpierw musi powstać szczegółowa koncepcja i projekt rozbiórki orz harmonogram. To tym bardziej trudne, że trzeba pogodzić dwa interesy - szybkie i bezpieczne usunięcie z rumowiska zwałów blachy i metalu oraz zabezpieczenie wszelkich śladów na potrzeby komisji i prokuratury - powiedział komendant.

W poniedziałek na miejscu katastrofy pracować będzie jeszcze ok. 20 strażaków. Rano odbędą się tam również kolejne oględziny z udziałem m.in. prokuratorów, policji i biegłych. Prokuratura - jak powiedział PAP jej rzecznik Tomasz Tadla - zamierza ponadto rozpocząć przesłuchiwanie najważniejszych świadków, czyli przede wszystkim pokrzywdzonych.

Według nieoficjalnych informacji, w poniedziałek powinien zakończyć się proces identyfikacji ofiar - wówczas znany będzie ich ostateczny bilans.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
39-latek zaatakował policjantkę. "Nóż się złamał"
39-latek zaatakował policjantkę. "Nóż się złamał"
Korea Południowa chciała sprowokować Kima? Były prezydent z zarzutami
Korea Południowa chciała sprowokować Kima? Były prezydent z zarzutami
Politycy AfD w rosyjskiej ambasadzie. Jaki był charakter wizyty?
Politycy AfD w rosyjskiej ambasadzie. Jaki był charakter wizyty?
Obchody 11 listopada. W planach mnóstwo wydarzeń
Obchody 11 listopada. W planach mnóstwo wydarzeń
Stoltenberg wspomina rozmowę z Zełenskim. "Bolesne zakończenie"
Stoltenberg wspomina rozmowę z Zełenskim. "Bolesne zakończenie"
Tragiczne zamieszki w więzieniu w Ekwadorze. Zginęło ponad 30 osób
Tragiczne zamieszki w więzieniu w Ekwadorze. Zginęło ponad 30 osób
Twarda deklaracja Tuska. Mówił o 2027 roku
Twarda deklaracja Tuska. Mówił o 2027 roku
Tusk uderza w Nawrockiego. "Celowo dewastuje tę przestrzeń"
Tusk uderza w Nawrockiego. "Celowo dewastuje tę przestrzeń"
Pogoda na 10 dni. Na horyzoncie widać mróz
Pogoda na 10 dni. Na horyzoncie widać mróz
Koniec shutdownu w USA? Senat wykonał pierwszy krok
Koniec shutdownu w USA? Senat wykonał pierwszy krok
Działo się w nocy. Słowacja. Dwie katastrofy w ciągu miesiąca
Działo się w nocy. Słowacja. Dwie katastrofy w ciągu miesiąca
Fung-wong spustoszył Filipiny. Są zabici i ranni. Miasta odcięte od świata
Fung-wong spustoszył Filipiny. Są zabici i ranni. Miasta odcięte od świata