PSL: resort rolnictwa przetrzymuje unijne pieniądze
PSL zarzuca resortowi rolnictwa, że
wstrzymuje unijne pieniądze przeznaczone dla rolników. Według
ludowców, ministerstwo nie ujawnia informacji o tym, że rolnicy
mogą składać wnioski w programie Inwestycje w Gospodarstwie Rolnym.
16.03.2007 12:05
W oświadczeniu ludowcy ocenili, że pracownicy ministerstwa nie informują rolników o funduszach dostępnych w ramach tego programu, bo chcą, by ograniczone środki trafiły do "znajomych królika". Znajomi "króliczków" z ministerstwa rolnictwa już wiedzą, że trzeba już przygotowywać wnioski, bo w kwietniu ogłoszony zostanie termin nowego naboru - podkreślał jeden z liderów PSL Marek Sawicki podczas konferencji prasowej w Sejmie.
Zdaniem prezesa ludowców Waldemara Pawlaka, minister rolnictwa Andrzej Lepper tylko podaje się za szefa tego resoru, ale nie jest nim w rzeczywistości, bo gdyby był, to - według Pawlaka - na pewno nie dopuściłby do takiej sytuacji.
Trzeba koniecznie odnaleźć ministra rolnictwa, bo ten, który się za niego podaje, posuwa się do daleko idącego nadużycia- mówił Pawlak.
Ludowcy wytknęli też resortowi rolnictwa, że zapowiada dopłaty do upraw roślin energetycznych dla rolników, którzy mają pięcioletnie umowy z odbiorcami, choć nikt z nimi takich umów nie zawiera. W ocenie PSL, z tego powodu, a także z powodu niekorzystnego dla producentów biopaliw rozporządzenia ministerstwa finansów dopłaty te będą fikcją.