PSL pozbywa się trzech swoich europosłów
Rozpoczęło się
posiedzenie Rady Naczelnej PSL, która ma zdecydować o losie trzech
europosłów tej partii: Zdzisława Podkańskiego, Zbigniewa Kuźmiuka
i Janusza Wojciechowskiego. W piątek wieczorem Naczelny Komitet
Wykonawczy PSL podjął decyzję o ich wykluczeniu ze Stronnictwa -
za złamanie statutu.
Trzej europosłowie, którzy przybyli do siedziby PSL, nie zostali wpuszczeni na posiedzenie Rady. Zdaniem Podkańskiego, jest to "oczywiste złamanie statutu partii". W takiej sytuacji nie mamy innego wyjścia, będziemy tworzyć nową partię opartą na tradycji prawdziwego PSL - powiedział Podkański.
Uchwała NKW, w związku z wykluczeniem trzech polityków z PSL, głosi, że wygasają wszystkie funkcje sprawowane przez nich w partii oraz udzielone pełnomocnictwa. NKW zwrócił się jednocześnie do Kuźmiuka, Podkańskiego i Wojciechowskiego o złożenie przez nich mandatów posłów do Parlamentu Europejskiego.
Wykluczenie z PSL następuje - jak stwierdza statut PSL - jeżeli członek PSL, wybrany z listy wyborczej PSL, zmieni samowolnie przynależność do klubu samorządowego lub parlamentarnego.
W połowie grudnia Podkański, Kuźmiuk i Wojciechowski wstąpili - bez zgody władz partii - do europarlamentarnej frakcji Unia na rzecz Europy Narodów, której członkiem jest PiS. PSL jako partia pozostała natomiast członkiem Europejskiej Partii Ludowej, do której należy także PO.
W uchwale podkreślono też, że w ostatnim czasie Kuźmiuk, Podkański i Wojciechowski przystąpili do budowy nowej partii w oparciu o struktury PSL. "Jest to zachowanie szczególnie niegodne członka PSL" - czytamy.
Podkański poinformował, że europosłowie złożyli zawiadomienie do prokuratury w sprawie niejasności przy sprzedaży majątku Stronnictwa.
Trzej eurodeputowani chcieli, by Rada Naczelna Stronnictwa odwołała liderów partii - Waldemara Pawlaka i Jarosława Kalinowskiego. Chcieli też odwołania wszystkich członków NKW PSL oraz Prezydium Rady Naczelnej. We wtorek zwrócili się listownie do Kalinowskiego o wprowadzenie do porządku obrad Rady wniosków w tej sprawie.
Zdaniem Pawlaka, europosłowie nie mogą zgłaszać żadnych wniosków, bo nie są już członkami partii.
Trzej eurodeputowani wniosek o odwołanie władz partii argumentują tym, że - ich zdaniem - nie są one zdolne do zapewnienia Stronnictwu siły i znaczenia politycznego. Jak ocenili, w Stronnictwie panuje zastój, wszelkie próby działań reformatorskich są utrącane, a PSL grozi klęska w wyborach parlamentarnych i samorządowych.