Pseudokibice zapowiadają kolejne ataki na policję
Mieleccy chuligani zapowiadają, że jeszcze w poniedziałek dojdzie do kolejnych ataków na miejscową policję. W nocnych zamieszkach na ulicach miasta brało udział około 500 osób. Rannych zostało sześciu policjantów, zniszczono osiem radiowozów. Do aresztu trafiło 60 chuliganów.
Pseudokibice zapowiadają, że w poniedziałek dojdzie do kolejnych demonstracji, w których mają wziąć udział nowe grupy kibiców. Podkreślają też, że winę za śmierć motocyklisty - kibica Stali Mielec - ponoszą policjanci.
Chłopak zginął w sobotę wieczorem po zderzeniu z autobusem wiozącym mieleckich kibiców. Autokar był eskortowany przez radiowóz. Pogrzeb 25-latka ma się odbyć w najbliższą środę. Na ten własnie dzień jego koledzy zapowiadają wielką demonstrację na którą mają przyjechać szalikowcy z całej Polski.
