Przywiązał psa do auta i ciągnął przez 5 km po asfalcie
Do dwóch lat więzienia grozi mieszkańcowi powiatu chełmskiego za znęcanie się nad psem. 43-letni mężczyzna przywiązał owczarka niemieckiego do swojego samochodu i ciągnął przez pięć kilometrów po asfaltowej drodze.
29.12.2008 | aktual.: 29.12.2008 12:49
Kilka dni temu policjanci otrzymali anonimowy telefon z informacją, że na trasie Siedliszcze Brzeziny jedzie mercedes z przywiązanym do zderzaka psem. Kiedy przybyli na miejsce, znaleźli leżącego na poboczu czworonoga. Pies na całym ciele miał liczne obrażenia, weterynarz określił jego stan jako bardzo ciężki. Ustalono, że sprawca przywiązał psu sznurek do tylnej łapy następnie podczepił do zderzaka i ciągnął kilka kilometrów za jadącym autem. Zmasakrowanego porzucił na poboczu.
Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim 43-letni Mieczysław K., mieszkaniec gminy Siedliszcze. Mężczyźnie postawiono zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Podejrzany nie przyznaje się do winy. Grozi mu do dwóch lat więzienia. Pies trafił do schroniska.
