"Przysnął i zjechał do rowu". Kierowcy autokaru grozi kilka lat więzienia
Kierowca litewskiego autokaru Algimantas K. we wtorek usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. W niedzielę 64-latek wjechał do rowu na drodze krajowej nr 17.
05.01.2022 18:39
Do groźnego wypadku doszło na odcinku między Krasnymstawem a Piaskami. Jak poinformował we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie prok. Artur Szykuła, "Algimantasowi K. został przedstawiony zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, gdzie jedna osoba doznała ciężkich obrażeń ciała, inne zaś doznały obrażeń ciała zarówno na czas przekraczający dni siedem, jak i do siedmiu dni".
Kierowca przyznał się do zarzucanego mu czynu, skorzystał też z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
"Przysnął i zjechał do rowu"
- Wstępne ustalenia sugerują, że przysnął i zjechał do rowu - powiedział rzecznik Szykuła.
Po zdarzeniu przeprowadzone zostały dokładnie oględziny miejsca wypadku, przesłuchano także świadków. Prokuratura pozyskała także opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej. - Oczekujemy jeszcze na całościową opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego - mówił rzecznik.
Wypadek litewskiego autokaru. Kierowcy grozi więzienie
- Informacje o stanie zdrowia poszkodowanych cały czas napływają i są od razu przekazywane do prokuratury - przekazała z kolei młodsza aspirant Jolanta Babicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Poszkodowani, którzy po wypadku nie wymagali hospitalizacji, zostali przetransportowano do remizy w Olszance. Tam udzielono im specjalistycznej pomocy. Następnie pasażerom zorganizowano transport powrotny na Litwę.
- Większość wróciła już na Litwę - poinformowała funkcjonariuszka.
Kierowcy - który usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób - może grozić do pięciu lat pozbawienia wolności.
Autokar wpadł do rowu. Kilkanaście osób rannych
Przypomnijmy, że w niedzielę przed godziną 13.00 litewski autokar z dwoma kierowcami i 44 pasażerami wracającymi z wypoczynku w górach na Ukrainie wjechał do rowu na dk 17 w pobliżu miejscowości Łopiennik Podleśny (woj. lubelskie).
Pomocy poszkodowanym na miejscu wypadku udzieliły załogi karetek pogotowia, strażacy oraz policjanci. O zdarzeniu została powiadomiona ambasada Litwy. Jedna osoba w stanie ciężkim została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Jak poinformował prok. Szykuła, do szpitali w Zamościu, Lublinie i Krasnymstawie zostało przewiezionych w sumie 14 osób, w tym pięcioro małoletnich.
Źródło: PAP
Przeczytaj także: