PolskaPrzyjechał autem na komisariat powiedzieć, że jest pijany

Przyjechał autem na komisariat powiedzieć, że jest pijany

Pijany kierowca przyjechał samochodem pod komendę policji w Opolu Lubelskim i przyznał się, że pił alkohol. Funkcjonariuszom tłumaczył, że chciał zrobić na złość żonie.

02.01.2009 | aktual.: 02.01.2009 10:58

27-letni mężczyzna spod Opola Lubelskiego poszedł do dyżurnego policjanta, oświadczył, że jest pijany i oddał kluczyki oraz prawo jazdy. Badanie potwierdziło słowa kierowcy - miał on ponad półtora promila alkoholu w organizmie.

Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)