Przyjaciel Putina schwytany przez Ukraińców. "Na prezydencie Rosji nic nie robi wrażenia"
We wtorek ukraińskie źródła poinformowały, że schwytano Wiktora Medwedczuka. To przyjaciel Władimira Putina. Prezydent Rosji jest też chrzestnym jego córki. Bliskie relacje z Putinem opłaciły się pojmanemu. Jego posiadłość kipi od przepychu, jest w niej kapiący złotem prywatny wagon. - Dla Putina miliony Rosjan nie są ważne, podobnie i Medwedczuk. Istotny jest on sam i jego fobie, które wymyślił w głowie - mówi w rozmowie z WP ukraiński politolog Anatolij Romaniuk.
13.04.2022 | aktual.: 13.04.2022 18:34
Zwolennik rosyjskiego miru w Ukrainie
Wiktor Medwedczuk od wielu lat jest ważnym graczem na ukraińskiej scenie politycznej. Z wykształcenia jest prawnikiem. Do polityki wszedł w latach 90. W 1997 roku otrzymał mandat deputowanego Rady Najwyższej. Rok później został przewodniczącym Zjednoczonej Socjaldemokratycznej Partii Ukrainy.
Anatolij Romaniuk, politolog z Uniwersytetu Lwowskiego ocenia, że "figura Wiktora Medwedczuka była symboliczna". - Był człowiekiem, który był symbolem lobbingu interesów Rosji w Ukrainie. Wspierał interes Rosji. Tworzył przekaz, że przyszłość Ukrainy może być związana tylko z Rosją, że nie może być państwem zorientowanym na Zachód - mówi. I dodaje: - Był głównym zwolennikiem rosyjskiego miru w Ukrainie.
Ukraiński politolog podkreśla, że przez długi czas Medwedczuk był w administracji prezydenta Leonida Kuczmy. Stanowisko to zajmował prawie trzy lata. Jego pozycja polityczna znacznie osłabła po pomarańczowej rewolucji. Wtedy Medwedczuk ustąpił z funkcji przewodniczącego Zjednoczonej Socjaldemokratycznej Partii Ukrainy.
- Jest dobrze wykształcony - to fakt. Ale przy tym jest całkowicie zorientowany na Rosję. Był tym, który apelował do władz ukraińskich o potrzebie ścisłej współpracy tych krajów - dodaje. Był też jawnym przeciwnikiem przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej.
Prywatny peron z wagonem ociekającym złotem
Dziennikarze ukraińskiego portalu śledczego Slidstvo.Info dostali się w połowie marca na teren imponującej posiadłości Wiktora Medwedczuka. Natrafili tam na obiekt przykryty zieloną siatką maskującą, który okazał się być... peronem kolejowym z szynami, ławeczkami dla podróżnych, latarnią oraz wagonem restauracyjnym.
Wnętrze wagonu uderza złoceniami, jaskrawoczerwonym aksamitem i białymi obrusami. Jest tam sala na około 40 osób, ale i kuchnia, przedział dla VIP-ów czy toaleta. Jest też bar, na którego wyposażeniu znajdują się szklanki z herbem Federacji Rosyjskiej.
Wagon to niemal identyczna kopia Pullmana, którą Medwedczuk otrzymał od żony w sierpniu 2021 r. Trudno oszacować jego cenę, jednak kwota musi być oszałamiająca.
Zbieg z aresztu domowego
Wobec Medwedczuka w 2020 w prokuraturze generalnej wszczęto postępowanie karne w związku z jego wyjazdem - wraz z innymi politykami jego ugrupowania - do Rosji. Odbyli tam spotkanie z tamtejszymi politykami.
W maju 2021 zastosowano wobec niego areszt domowy. Miało to związek z podejrzeniem go o zdradę stanu i próbę kradzieży surowców na zaanektowanym przez Rosję Krymie. Dodatkowo Medwedczuk miał mieć związek z nielegalnymi dostawami węgla z separatystycznych republik w Donbasie na przełomie 2014/2015 roku. Z aresztu domowego uciekł w 2022 roku, kiedy zaczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Zaledwie cztery dni przed jej startem.
Teraz, kiedy go pojmano, pojawiły się informacje, że miałby zostać zwolniony w zamian za ukraińskich jeńców. Prezydent Ukrainy zaproponował to w nocy z wtorku na środę.
- Jeśli Medwedczuk ubrał się w mundur wojskowy (tak został zatrzymany - red.), to podlega zasadom wojny. Proponuję Federacji Rosyjskiej wymienić go na naszych chłopaków i dziewczyny w rosyjskiej niewoli - powiedział ukraiński prezydent w nagraniu zamieszczonym na Facebooku.
- W warunkach wojny, kiedy w Rosji jest dużo pojmanych żołnierzy ukraińskich i wywiezionych cywilów, istnieje potrzeba, by tych ludzi jak najszybciej zwolnić i przetransportować do Ukrainy - ocenia Anatolij Romaniuk.
- Zapowiedź prezydenta Wołodymira Zełenskiego to polityczna wypowiedź odpowiedzialnego przywódcy chcącego, by ludzie wrócili do Ukrainy - mówi ekspert.
Jak dodaje, zanim w ogóle doszłoby do zwolnienia przyjaciela Putina, wywiad ukraiński powinien jak najlepiej sprawdzić, jaką wiedzę posiada. - Ewentualna procedura wymiany nie będzie szybka. Medwedczuk powinien stanąć przed sądem. On i ci ludzie, którzy są zwolennikami rosyjskiego miru, powinni otrzymać wyroki - podkreśla ekspert.
Jak może zareagować Putin?
Medwedczuk nie tylko od lat jawnie wspierał Władimira Putina. Łączą ich też personalne więzi. Prezydent Rosji jest ojcem chrzestnym córki Medwedczuka Dariny.
W ocenie ukraińskiego politologa, "na Putinie nic nie robi wrażenia". - Losy bliskich osób nie są ważne. Ważny jest on sam i jego fobie, które wymyślił w głowie. Miliony Rosjan nie są ważne, podobnie i Medwedczuk - ocenia.
I podkreśla, że istnieje ryzyko, że pojmany przyjaciel Putina zostanie pociągnięty do odpowiedzialności w Rosji. Na to zwracał również uwagę Mychajło Podoliak, doradca szefa Kancelarii Prezydenta. Napisał, że oligarcha może uratować życie tylko w ukraińskim więzieniu.
Jak przypomina Anatolij Romaniuk, Medwedczuk mówił, że "ewentualna operacja w Ukrainie będzie skuteczna, że tam wszyscy czekają na Putina". - Był człowiekiem, który wspierał wojnę. Teraz kiedy ta operacja jest nieskuteczna, kiedy Putin przegrał strategicznie, będzie szukał odpowiedzialnych za to osób. Bo prezydent Rosji nie może przyznać, że przegrał. Medwedczuk może być jedną z tych osób, które będą o tę porażkę oskarżone - dodaje.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w odniesieniu do informacji o zatrzymaniu Medwedczuka, powiedział, że "tak wiele fake newsów płynie z Ukrainy", że "wszystko wymaga dokładnego sprawdzenia".