Przyczyną śmiercionośnego wybuchu w Mołdawii była bomba
Przyczyną wybuchu
mikrobusu-taksówki rano w Tiraspolu była eksplozja
przewożonego nim ładunku wybuchowego z zapalnikiem
elektromagnetycznym - powiedzieli eksperci pracujący na miejscu
tragedii. W wyniku wybuchu zginęło co najmniej ośmiu ludzi, a 46
zostało rannych.
Przedstawiciel miejscowego MSW Oleg Bielakow powiedział, że "według wstępnej wersji, ładunek wybuchowy był przewożony przez przestępców do miejsca, gdzie miał być wykorzystany, lecz wybuch nastąpił przedwcześnie".
Śledczy wyjaśnią, czy bomba miała posłużyć do zamachu czy do zabójstwa na zamówienie - powiedział urzędnik władz Naddniestrza, separatystycznej republiki na terenie Mołdawii.
Świadkowie powiedzieli, że mikrobus mercedes zatrzymał się na skrzyżowaniu na czerwonym świetle obok trolejbusu. Wówczas nastąpił wybuch, a części mikrobusu rozleciały się w promieniu 100 metrów.
Mikrobusem, jak pisze Associated Press, jechało 12 osób, z których osiem zginęło, a cztery zostały ciężko ranne. Reszta z ponad 40 osób rannych to przechodnie i pasażerowie sąsiedniego pojazdu.
Naddniestrze, zamieszkane głównie przez Rosjan i Ukraińców, oderwało się od Mołdawii w 1992 roku po wojnie domowej, w której otrzymało wsparcie stacjonujących w regionie wojsk rosyjskich. Samozwańczej republiki nie uznało żadne państwo.