"Przy beatyfikacji papieża pośpiech nie jest wskazany"
Kardynał Józef Glemp powiedział, że w takim procesie beatyfikacyjnym, jak Jana Pawła II, "pośpiech nie jest wskazany". Jego zdaniem na wyniesienie papieża na ołtarze być może będzie trzeba poczekać jeszcze rok albo dwa.
05.06.2010 | aktual.: 05.06.2010 23:38
Prymas-senior podkreślił, że nie obawia się opóźnienia w procesie beatyfikacyjnym, toczącym się obecnie w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, bo świętość - jak powiedział włoskiej agencji Ansa - "nie starzeje się".
- Oczywiście potrzebna jest roztropność, a poza tym następna beatyfikacja w ciągu kilku miesięcy to już byłoby za dużo; za dużo, by we właściwy sposób przeżyć rzeczy święte, które dotyczą tak wzniosłych aspektów - stwierdził kardynał Glemp w przeddzień beatyfikacji księdza Jerzego Popiełuszki.
Jak zapewnił emerytowany prymas, "ze strony hierarchii kościelnej nie ma nalegania na to, by przyspieszyć beatyfikację i kanonizację Jana Pawła II".
- Następny rok czy dwa to coś łatwego do przewidzenia - wskazał kardynał Glemp w rozmowie z włoską agencją.