Przez żołądek do zmiany czasu
Przeniosłeś się na drugą półkulę i starasz się przezwyciężyć jetlag? Przestaw jak najszybciej pory posiłków - to pomoże ci bardziej niż usilne wstawanie i kładzenie się spać zgodnie z rytmem dnia i nocy.
07.11.2002 | aktual.: 07.11.2002 08:26
Taki wniosek wypływa z badań dr Stevena McKnighta z University of Texas Southwest Medical Center w Dallas przedstawionych na kongresie neurobiologicznym w Orlando – pisze o tym czwartkowa * Gazeta Wyborcza*.
Naukowcy świetnie wiedzą, że człowiek tak samo jak zwierzęta posiada wewnętrzny zegar odmierzający dobową aktywność. Większość badaczy przez lata sądziła jednak, że najważniejszym czynnikiem regulującym działanie tego zegara jest światło.
” To błąd. Równie ważne, o ile nie ważniejsze, jest to, o której godzinie się je” - twierdzi McKnight. Wiadomo przecież, że nocne zwierzę, jakim jest mysz, można całkowicie przestawić, karmiąc je wyłącznie za dnia.
McKnight bada teraz metaboliczne i genetyczne podłoże zależności zegara od dopływu energii, a dla nas ma następującą radę. Jeśli twój lot zaczął się o 1 w nocy, a stewardesa wkrótce po starcie przynosi ci suty posiłek - grzecznie podziękuj. Lepiej się przegłodź i zjedz porządne śniadanie po wylądowaniu, a jetlag minie szybciej, niż myślisz.
Jetlag to choroba podróżników, a inaczej dolegliwości związane z różnicą czasu. Objawy jetlag to np. zaburzenia snu, bóle głowy, nerwowość, senność, mdłości, apatia. Nie muszą wystąpić i wcale niekoniecznie wszystkie naraz. (an)
