Jak poinformowano w bydgoskiej prokuraturze, Dawidowi J., Jarosławowi T., Łukaszowi R., Arkadiuszowi K. i Tomaszowi P. zarzucono wielokrotne doprowadzenie 17-letniej Eweliny do poddania się "innej czynności seksualnej" oraz znieważanie jej. Za te czyny grozi kara do pięciu lat więzienia.
Wszyscy oskarżeni mają od 17 do 18 lat i odpowiedzą za swoje czyny jak dorośli. Po zatrzymaniu w listopadzie ub. roku zostali aresztowani przez sąd i wyszli na wolność dopiero w lutym.
Ofiarą nastolatków była 17-letnia uczennica Zespołu Szkół Zawodowych w Koronowie. Prześladowanie dziewczyny trwało ponad rok. Dopiero na początku listopada 2006 ofiara napaści zdecydowała się powiadomić wychowawczynię.
Jak ustaliła wówczas dyrekcja szkoły, pierwsze sygnały o poniżaniu dziewczyny wyszły na jaw rok wcześniej. Wówczas jednak miało dochodzić jedynie do chuligańskich wybryków, bez podtekstu seksualnego, i sprawa zakończyła się wyrzuceniem ze szkoły najbardziej zaangażowanego w te wydarzenia chłopaka.
Okazało się jednak, że napastnicy nie zaprzestali prześladowania dziewczyny i posunęli się wobec niej do napaści o charakterze seksualnym. O tym, co się dzieje, wiedziała cała klasa, ale nikt nie zareagował, ani nie powiadomił nauczycieli.
Po aresztowaniu nastolatkowie nie przyznali się do winy, a wszystko, co robili, określali jako "żarty". Z uwagi na dobro pokrzywdzonej śledztwo objęte było tajemnicą i prokuratura nie udzielała żadnych informacji w tej sprawie.
