Przez ptasią grypę zabrakło policjantów i weterynarzy
Z powodu ptasiej grypy weterynarzom i policjantom zaczyna brakować rąk do pracy. Do Płocka skierowano do pomocy dodatkowych funkcjonariuszy.
Od soboty musieli dopilnować likwidacji ponad 9 tys. indyków z zarażonych ferm. Teraz likwidują drób z przydomowych hodowli. Do Płocka przyjechało także dodatkowo 10 weterynarzy z innych regionów.
05.12.2007 | aktual.: 05.12.2007 17:39
Hilary Januszczyk ze sztabu kryzysowego w starostwie płockim zapewnił, że jeszcze w środę zakończy się akcja likwidacji ptactwa.
Komendant Wojewódzki Policji skierował do Płocka 42 funkcjonariuszy. Wzmocnią lokalnych funkcjonariuszy, którzy między innymi przez 24 godziny na dobę pilnują 12 posterunków na granicach strefy zapowietrzonej.
We wtorek kolejne dwa posterunki pojawiły się na drodze nr 62. Kierowcy, którzy wybierają się w podróż z Płocka do Włocławka powinni być przygotowani na utrudnieniami w ruchu.
