Mężczyzna oferował do sprzedaży na aukcjach internetowych telefony komórkowe, których tak naprawdę nie posiadał. Fikcyjnych transakcji dokonywał tylko poza terenem Choszczna, a nawet województwa zachodniopomorskiego. Raz tylko oszukał mieszkańca Mirosławca.
Pieniądze trafiały na konto założone na niepełnosprawnego umysłowo mieszkańca Choszczna, który oddał przestępcy swoją kartę bankomatową.
Bartosz G. nielegalnie korzystał też z usług internetowych świadczonych przez jedną z choszczeńskich firm. Jej pracownicy złożyli oficjalne zawiadomienie na policję. Podczas aresztowania został zabezpieczony sprzęt komputerowy znajdujący się w jego mieszkaniu.
Okazuje się, że haker może mieć przedstawionych aż 80 zarzutów. Większość z nich dotyczy nielegalnego oprogramowania. Na dysku znaleziono też filmy o tematyce pedofilskiej. Z opinii biegłego wynika też, że do tego komputera był podłączany inny twardy dysk- poinformował aspirant sztabowy Jakub Zaręba rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie.
Akty oskarżenia przeciwko Bartoszowi G. trafiły już do sądów w: Warszawie, Wrocławiu, Gorzowie, Tarnowskich Górach, Cieszynie, Raciborzu, Rybniku, Bełchatowie, Krośnie, Malborku, Ostrowie Wielkopolskim, Opolu Lubelskim i Tomaszowie Mazowieckim. Trzy dochodzenia prowadzą zaś policjanci z Poznania, Stalowej Woli i Mirosławca. (PAP)
